PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=36386}
5,2 44 tys. ocen
5,2 10 1 43717
5,2 14 krytyków
Na dobre i na złe
powrót do forum serialu Na dobre i na złe

odc. 537 - Rodzina

ocenił(a) serial na 7

Klaudia zaczyna staż na oddziale ratunkowym, pod okiem Konicy, który od razu krytykuje ją za zbyt widoczną biżuterię. O dziwo, po kilku godzinach pracy oboje zaczyna jednak łączyć
sympatia. Ich pierwszą wspólną pacjentką jest Elżbieta, starsza kobieta ze złamaną nogą. Niestety, podczas operacji Konica zauważa, że powstał zakrzep i doszło do ostrego
niedokrwienia.
Matka Adama prosi Falkowicza, by pomógł jej pogodzić się z synem.
Tymczasem Krajewski występuje do USC z prośbą o przesłanie dokumentów związanych z jego adopcją.
Trudne chwile przechodzi też Wiktoria, która gubi lekarską pieczątkę. Dziewczyna nie może przez to zlecać badań i obawia się, że jej pieczątka może zostać użyta do fałszowania
recept.
Hana, pragnąc dziecka, decyduje się na badania kontrolne u Wójcika, i odkrywa, że na jednym z jajowodów ma dużą torbiel. A kolejne problemy czekają doktor Goldberg w pracy.
Jedna z jej pacjentek, Joanna, tuż po porodzie traci wzrok.

ocenił(a) serial na 7
anulka88

Uwielbiam Konicę :D I na koniec dnia nieźle wkręcił Klaudię :D Chociaż nie byłabym przeciwna jakimś prywatnym relacjom, ale tylko czysto koleżeńskimi, Konica musi być sam na razie, nie ma innej opcji. Dla mnie on był głównym wątkiem odcinka :D
Hana, szkoda, że takie komplikacje wyszły, ciekawe czy scenarzyści jednak ją zaciążą :p
Ola - dalej ciapowata, ale chyba się rozkręca pomału...? :)
Przemo - dalej brak...
Adam - zastanawia mnie wezwanie...

anulka88

Już mnie męczy trochę Ola ze swoim podejściem "niby bym chciała, ale mu nie powiem".
Fajnie, że Adam się ogarnął, to zdecydowanie na plus.
Konica wygrał odcinek, z rozbrajającym, zalotnym uśmiechem zaproponował Klaudii plan na wieczór :D
Ciekawi mnie tylko ostatnia scena, oglądam ten serial dopiero od kilku(nastu?) odcinków po długiej przerwie i może coś przeoczyłam, ale Falkowicz trzymający zdjęcie prawdziwych rodziców Adama... Co on ma z nimi wspólnego? ;)

ocenił(a) serial na 7
Etusia

No męczy, ale już jest bardziej "żywa" a nie przestraszona, nie ucieka przed swoim cieniem :p
Na razie nie jest to wyjaśnione...

Etusia

Dokładnie - o co chodzi ze zdjęciem? Trochę oglądałam "z doskoku", może coś przeoczyłam?

Brzechu100

Wydaje mi się, że chodzi o to, że rodzice Falkowicza są również biologicznymi rodzicami Adama.

babka_filmweb

Rozmowa Falkowicza z matką Adama wskazuje na to, że Adam został adoptowany, a Andrzeja zostawili w domu dziecka. Ja tak to rozumiem.

vanilla_sky85

a mnie się wydaje, że Falkowicz trafił do innej rodziny.

babka_filmweb

też mi się tak wydaje. było coś takiego kiedyś podczas rozmowy Falkowicz-Adama, że Falkowicz powiedział, że Adam chociaż trafił do kochającej rodziny i że nie wszyscy mieli tyle szczęścia. czyli Falkowicz chyba wychowywał się u innej rodziny, u której nie był szczęśliwy. jeszcze wyrzucił matce Adama, że nigdy go nie zaprosiła do siebie, czyli nie miał kontaktu z bratem po adopcji. para ze zdjęć to pewnie ich biologiczni rodzice, ciekawe, czemu ich oddali...

babka_filmweb

I taka informacja pewnie była zawarta w piśmie z USC. Że prawdziwie nazwisko Krajewskiego to Falkowicz.

vanilla_sky85

Nie, nie. Falkowicz przecież wziął to nazwisko po żonie ;D było kiedyś

sylwiawidz

Aaaaaaaaaaa faktycznie :)

vanilla_sky85

nie byłam w sumie pewna i musiałam sprawdzić w necie :D ale rzeczywiście, on miał na nazwisko Baran chyba xd

Etusia

Falkowicz ma się okazać bratem Adama.

Crazy12

No właśnie, było o tym w Świecie seriali :)

anulka88

Konica w sumie ostatnio ratuje serial, który momentami przynudza (głównie niezdecydowanie Oli). Nieźle wkręcił Klaudię, która już szczęśliwa spodziewała się randki. Ciekawe, czy coś wyniknie z tej znajomości. Klaudia chyba byłaby zainteresowana, ale on z tyloma dzieciakami xd
Szkoda, że u Hany wynikły takie problemy, przez które nie może zajść w ciążę. Ale oby ta operacja, której ma się poddać, pomogła :)
Ola znowu niby chciała powiedzieć Przemkowi, ale stwierdziła, że to nieodpowiedni moment... niech ona to z siebie wyrzuci w końcu!!! bo tam Przemek pewnie już bajeruje tego żarłoka Zuzę ;p

ocenił(a) serial na 7
sylwiawidz

haha 1 i ostatni akapit <padlam> ale prawda, prawda :)

sylwiawidz

Ola urodzi i powie Przemkowi, żeby wpadł na chrzest. Przemo się podnieci i powie: "Jasne, mogę być ojcem chrzestnym". A Ola: "Ojcem tak, niekoniecznie chrzestnym" Tadaaam :D

vanilla_sky85

haha, ale czy Ola zdecyduje się do chrztu, żeby mu to powiedzieć? :D w sumie o takich rzeczach nie powinno się informować przez sms-a czy podczas rozmowy telefonicznej, ale wydaje mi się, że gdyby tak szybko napisała i wysłała sms-a to wreszcie by z siebie to wyrzuciła xd A tak to zawsze jakieś ALE. Ona sobie zaplanuje, że mu powie, potem rozmawiają, on wyskakuje z czymś albo ktoś się pojawia i nic z tego.