Słabo widać może nie on - to ten Tkacz morderca dostaje w głowę - może od Protasa, swoją drogą dobrze, że przeżył bo to ciekawa postać.
szczerze? To sam nie wiem. Pomimo sympatii do aktorki, to jednak postac Leny mnie akurat w na krawedzi trochę wkurzała, takze zbytnio mi jej nie brakuje :) pozdrawiam
To nie jest odpowiedź na moje pytanie piszesz że jej nie polubiłeś ciekawi mnie dlaczego nie lubisz tej aktorki? ja tam postać Leny polubiłem :D
napisałem, że pomimo sympatii do aktorki, nie lubię postaci, którą ona gra w tym serialu :) także aktorkę lubię, ale postaci nie :)
Rozumiem ale nie lubić kogoś to wypadało by określić dlaczego źle się twoim zdaniem aktorka wciela w role młodej policjantki?
Widzę że nie dowiem się dlaczego ci nie przypadła ta postać do gustu ja np lubię postać funkcjonariusza Czyża za jego poczucie humoru i to jak on prowadzi konwersacje z Tomkiem czy Potockim Tamarą przez to serial jest lepszy.
Mi tam postać policjantki Leny od razu przypadła do gustu niczym mnie nie wnerwiała.
Prorok - tylko to jest słabo wyjaśnione skąd było DNA Leny i dlaczego Kania tuszował tą sprawę - kiedy skontaktował się z Leną itd. Podobnie trochę dziwne, że Inga Kruger nie powiedziała Tkaczowi, że Protas ma kamizelkę - nie do końca jasne są motywację bohaterów.
Teraz pytanie kto dzwonił do Protasa czy technik policyjny wyrzucony w pierwszej części, który wrócił do policji i robił zdjęcia przed mieszkaniem Stroby, czy Lena ?
Stawiam na Lenę. W zwiastunie kolejnego odcinka było pokazane, że doszło do konfrontacji między Tkaczem a Leną. Moim zdaniem było tak: Lena dzwoni do Protasa i mówi mu o zasadzce na Tkacza. Protas go ostrzega i unieszkodliwia. Potem wywozi go i dzwoni do Leny, a ta przyjeźdża w umówione miejsce.
a co do tego, dlaczego Kruger odpisała Tkaczowi, że Protas nie ma kamizelki, to mogło być tak, iż wiedziała ze on sprawdzi jej telefon (widział, że się nim 'bawiła').
Całkiem możliwe. Chociaż wydaje mi się, że nie chciała do końca pozbyć się Protasa. Jakby była po jego stronie. Informowała tamtego, bo wiedziała, że musi, ale nie było jej na rękę, gdyby Protas zginąl. On chyba nawet nie miał zamiaru sprawdzać tej komórki. Nawet to, że nakładał ją przy niej o czymś świadczy. Jakby obawiał się, że go wyda, to na pewno by tego nie robił.
Nie wiadomo kto dzwonił do Protasa można przypuszczać, że to może właśnie Lena bo tego nie słychać jak w sytuacji w której Tkacz odbiera telefon w swoim mieszkaniu od faceta który ostrzegał go że zaraz zostanie aresztowany i to wyraźnie jest głos Protasa który wiadomo chciał go zwabić w pułapkę i wywieźć.
Możliwe że oboje zaplanowali porwanie Tkacza a Lena mogła wiedzieć o aresztowaniu Tkacza od Pułkownika skontaktowała się z Protasem by ten zgarną Tkacza bo sama nie mogła się ujawnić.
Ale skąd znajomość Protasa z Leną?
Kruger była w nieciekawej sytuacji w którą sama się wpakowała z jednej strony Protas z drugiej Tkacz obaj nie liczyli się z jej losem dla obu była tylko źródłem informacji.
To wprowadzenie w błąd Tkacza odnośnie kamizelki można było odebrać jako pozostawienie sobie wyjścia z sytuacji Tkacz myślałbym że zabił Protasa a wtedy on razem z Kruger współpracowali by dalej pewnie o to chodziło.
W serialu nie wszystko jest pokazane trzeba się domyślać samemu sklejać szczątki informacji.