Jeden z najlepszych filmów a już na pewno najlepsza książka jaką czytałem - nic dziwnego że Larry McMurtry dostał za nią Nagrodę Pulitzera. Przepiękna wielowątkowa i nostalgiczna opowieść o wielkim spędzie bydła z Teksasu do Montany. Kapitalnie zarysowane i poprowadzone od początku do końca postacie - zarówno te główne jak i drugoplanowe. Świetne dialogi. Piękna muzyka. Jest tu wszystko co powinno być w wielkim filmie. Doskonałe aktorstwo - Robert Duvall w roli Augustusa McCrae stworzył chyba najbardziej przejmującą rolę w swojej karierze (zresztą on sam przyznaje to w wywiadach) podobnie Tommy Lee Jones, Diane Lane, Danny Glover, Angelica Huston, Frederick Forrest, Ricky Schroeder, Robert Urich - wszystko bez wyjątku świetne kreacje. Zarówno książka jak i film to jeden swoisty przekładaniec scen sentymentalnych, komicznych, odważnych obyczajowo oraz niezwykle okrutnych (celuje w tym zwłaszcza książka). A wszystko to osiągnięte bardzo prostymi i oszczędnymi środkami. Jednym słowem wspaniała epopeja - opowieść która jak żadna inna pokazuje prawdziwy zmierzch Dzikiego Zachodu i przemiany jakie się tam dokonywały. Polecam !!!
Lonesome Dove - zapomniana dziura nad Rio Grande na pograniczu USA i Meksyku. Dożywają tam swoich dni dwaj słynni pogranicznicy i pogromcy Komanczów kapitanowie Augustus McCrea i Woodrow F. Call. Któregoś dnia odwiedza ich pewien dawno nie widziany przyjaciel który namiawia ich na ostatnią wielką eskapadę. Wyruszając w nią nie wiedzą że została tym samym wprawiona w ruch lawina wypadków po których nic już nie będzie takie samo...
Wielki respekt dla tego co napisałeś o filmie. Dobrze Ci to wyszło. Proponuje abyś go umieścił oficjalnie, w "recenzjach".
Pozdrawiam
Twoją recenzję czytało się mi równie dobrze jak książkę, w pełni podpisuję się pod tym co poczułeś oglądając film czy czytając książkę. Owszem są filmy które ogląda się po raz drugi czy trzeci ale niewiele jest takich do których się wraca by dotknąć wzruszenia, by obejrzeć sens życia z bliska, by zrozumieć o co tak naprawdę chodzi w tym wszystkim. Takie jest "Na południe od Brazos" czy "Lot nad kukułczym gniazdem". Może kiedyś wydadzą na DVD, to już moje ostatnie filmowe marzenie...R. Duvall jak powiedział po tej roli mógłby już wyciągnąć nogi - powiem że nie tylko on.
"Lot nad kukułczym" pewnie juz jest na DVD. Z "Na poludnie od Brazos" jest problem, bo to jest dzielo u nas prawie nieznane i niedocenione. I jeszcze trudnosc techniczna polegająca na tym aby zmiescic 6 godzin filmu na DVD(ile to bedzie plyt? 2 albo 3?).
Po pierwsze dzięki za uznanie - fajnie się czyta coś takiego, nawet po roku ;)
Owszem, Lot nad kukułczym gniazdem jest już na DVD - mam w domu to wydanie. Lonesome Dove jest również dostępne na DVD ale tylko na zachodzie - znalazłem na amazon.co.uk. Niestety brakuje polskich napisów. Jest to wydanie dwupłytowe.
Jakbyście chcieli jest na torrenty org,ciągneliśmy od czwartku i pojawiło sie kilka seedów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:-))
ale miło odkryć, że są ludzie, którzy - nie dość, że w ogóle znają książkę i film, to jeszcze mają wobec nich tyle entuzjazmu, co ja :-))
A ja jeszcze mam kasetę, na której, w roku '92-gim nagrałam z telewizora muzykę z czołówki "Na południe od..." :-))
A czy komuś z Was wiadomo, czy i ew gdzie można kupić książkę w oryginale?
pozdrówki
Może ebay? Ja ustrzeliłem na allegro wyprzedarz księgarni językowej i mam oryginał za niecałe 20 zł.
A po co daleko szukać ?
http://www.empik.com/showobject.jsp?objectId=1519938¤tCategory=21000000
albo
http://www.empik.com/showobject.jsp?objectId=1339624¤tCategory=21000000
Dzięki Wam za informacje :-))
Wygląda mi na to, że w empiku oferują nawet to samo wydanie, na kt-e się kiedyś natknęłam w Bibliotece Amerykańskej... ot, takie moje dziwactwo, że lubię wracać do książek w tej samej formie graficznej ;-)) ;-)) ;-))