Ostatnio zacząłem oglądać seriale, począwszy od The 4400 poprzez Prison Breakea, Losta do SURFACEA, teraz zaczynam Invasion i Threshold. Spośród tej szóstki wielkich numerem 1 jest dla mnie Surface, ma po prostu to coś :). Z niecierpliwością czekam na 2 seria (choć doszły mnie słuchy iż takowej nie będzie :( (oby to tylko plotki były).
Również i ja ostatnimi czasy przerzuciłem się na seriale.
Obejrzałem m.in. Lost, Prison Break, Surface i Invasion.
Surface, nie powiem, oglądało się dobrze, ciekawy serial, szczególnie ostatnie kilka odcinków...ale do Prison Brake'a jednak trochę mu brakuje :) ale to "trochę" dobrze o nim świadczy
hehe :) Nom Prison Break to klasa sama w sobie, nic dodać nic ująć :) kiedy zobaczylem pierwszy odcinek od razu chcialem więcej :) To czołówka. Wiele jest gustów Sc0rpi0 :) napisze, że do Surface mu minimalnie brakuje :p ale to "minimalnie" bardzo dobrze o nim świadczy :p pozdro..
Ja polecam 24. Szczególnie 5 sezon. W końcu dostał 5 nagród Emmy. A 6 juz w styczniu.
Słaby ten serial jest bardzo. Nielogiczny, nieciekawy, dziecinny, nudny. O porównywaniu go do 'LOST', 'Prison break' czy 'Dexter' nie może być mowy!
Ja bym jeszcze dodał Supernatural, Doctor Who, Heroes, Stargate SG1 i Atlantis. Każdy ma inny gust. Prison Breake nie oglądałem i jakoś mnie nie pociąga ten serial, Z Losta widziałem tylko kilka odcinków pierwszej serii i też mnie nie zachęcił. Dla mnie nr 1 są Stargaty widziałem wszystkie sezony jak na razie, pozostałe seriale są na 2 miejscu, może poza lostem który mnie nie przekonał
Witam,
są seriale,które rządzą i takie których nie da się oglądać po pilocie...również polecam HEROES - oj dzieje się dzieje :)