Moim zdaniem Japońce mają kompleks tego że nie mają blond włosów. Bo w niemal każdej mandze i anime robią Japończyków z kolorowymi włosami i oczami. Chcą być jak Europejczycy czy też Amerykanie. Powariowali ci Japońce?
Hahaha y wymień mi jednego, który miał kolorowe włosy w Naruto. Ty masz cos nie pokolei w główce to jest wizja autora kto jakie ma włosy, a nie całego społeczeństwa pomyśl za nim coś napiszesz . Polak się wszystkiego uczepi to może zakazać im robienia żółtych włosów. Znasz AN cafe taki zespół japoński jest tam blondyn farbnięty ale blondyn. Japończyki! wariują co to za dziwactwo ja nie mogę jakiś armagedon postaci w anime mają blond włosy to jest chore i nie normalne hahahahahahahahah .
Jaka wizja? Jak chcą mieć Japończyków z rysami nordyckimi to niech robią jak kazał Hitler wobec państw słowiańskich w których były małe dzieci o rysach nordyckich. Kazał pozabierać i zgermanizować. Taka wizja jak z koziej dupy trąba.
Pomyśl logicznie. Przecież na tym właśnie opiera się anime i sama manga by zachęcać widza swoim wyglądem, podkreślając kolor włosów, oczu i nietypowo zgrabne sylwetki u dziewczyn. Osobiście nie widzę w tym niczego złego. Jednakowoż oglądanie z drugiej strony serialu w którym wszyscy mają czarne włosy byłoby dosyć monotonne.
W sumie to tak mogłoby być, ale nie zmienia faktu że Japończycy najchętniej chcieli być biali a nie żółci.
Największy kretyn jakiego widziałem na filmwebie od dawna. Serio. Udało ci się przebić wszystkich. Powinieneś gdzieś publicznie głosić te swoje bełkotliwe debilizmy, może odniesiesz jakiś sukces. I jeszcze to przekonanie o własnej racji. Niesamowity przygłup, na prawdę rzadki okaz :)
Wow, szkoda że filmweb nie przyznaje tytułu debila miesiąca. Wygrałbyś na bank. Chyba nawet kwartału. Szkoda tylko zaśmiecania serwerów portalu tym g... które z siebie wyrzucasz na forum. Potem moderatorzy muszą takie śmieci sprzątać.
Ogarnij się o_o Taka jest prawda. Japończycy mają kompleks tego, że mają małe oczy i wiecznie ciemne włosy! To prawda musi być kolorowo, bo głupio by się oglądało tylko szare postacie, ale jeśli nie masz o czymś pojęcia to się nie wypowiadaj z łaski swojej. Japończyki mają kompleks. Niby po co im te makijaże, które na siłę mają powiększyć oczy? Czemu w Naruto każdy ma wielkie gały? Odpowiedz sobie sama na to pytanie. Tak samo jest z włosami. Taka jest prawda, że Azjaci chcieli by wyglądać jak my, ale nigdy się do tego nie przyznają. Dopiero po takich mangach to widać.
No bo co? Bo mówimy jak jest? Widzę,że ty się zakochałaś w Japonii i nie potrafisz w ogóle spojrzeć na to trzeźwym okiem, a zresztą.. nie napisałaś jeszcze nic wartościowego w komentarzu oprócz tego, że to bełkot i że jesteśmy debilami. Może sie wykaż i napisz czemu uważasz, że to debilny bełkot co? Pewnie nie będziesz umiała i mnie to nie zdziwi.
Pierwszy przykład z brzegu: Sakura. Wymieniać dalej? Jednak i tak nie zmienia faktu że autor tematu trochę przesadził. Nevermind.
hehe ale się wpienili "wielbiciele" a właśnie jest trochę prawdy w poście Marika. Ja też to zauważyłem, szczególnie, że w większości anime jakie widziałem postaci raczej nie wyglądają na Japończyków...
Większość bohaterów filmów EU i USA to seks bomby i przystojniaczki, więc chyba tutejsi ludzie też mają kompleksy, co nie?
EDIT - hmm już wiem skąd taka nienawiść w Tobie, słynny Marik1234, którego ojciec..... kto oglądał Kapitana Bombę, ten wie co mu robił ;)
Z tego co wiem, to robi się taki kolorowe włosy żeby łatwo było odróżnić od siebie postacie, bo wszystkie przeważnie wyglądają wręcz identycznie xd
A wielkie oczy to na pewno jakieś ich zboczenie i tyle, nie ma co tu ukrywać. Dziwię się, czemu każdy się tak oburzył, po normalnym poście. Zero dyskusji nic, tylko obelgi w stronę autora...
Trochę przykre jak dla mnie
Na bogów, dawno nie słyszałam większej bzdury... pal licho, że post sprzed pół roku, może akurat autor zyskał już zdolnośc używania mózgu.
Po pierwsze: wielkie "japońskie" oczy postaci są spowodowane tym, że Miyazaki, prekustos japońskiej animacji, wzorował swe postacie na bajkach Disneya: min. Śnieżce.
Po drugie: kolorowe włosy to domena mang dla nastolatków. Traktowanie tego jak wyraz kompleksów narodu jest równie inteligentne, co traktowanie "Świata według kiepskich" jako odzwierciedlenie prawdziwego charkteru polaków i teg, jak wedłg nich powinien wyglądać świat.
Po trzecie: nie wiem ile anime autor widział lub ile mang czytał, ale polecam obejrzeć "Ruchomy zamek Hauru" albo "grobowiec świetlików" albo przeczytać "Muzykę Marie". Filmy łatwo znaleźć w internecie ulb kupić z polską wersją językową, mangę też można spokojnie kupić w polsku. Tam nie ma ani rózowych włosów, ani nienaturalnie wielkich oczu, są za to ciekawe historie.
Polceam też mangi Junjiego Ito, ich realizm jest w wielu wypadkach wręcz przerażająco dokładny.
Manga i anime dla nastolatków są kolorowe, przejaskrawione i bardzo nienaturalne, bo są DLA NASTOLATKÓW. Mają bawić i zapewnić rozrywkę, nie pokazać prawdziwy świat lub ludzi. Mangi dla starszego czytalnika są jednymi z njabardziej realistycznych komiksów w skali świata.
I taka ciekawostka: postacie o dziwnych kolorach włosów/oczy zaczęły pojawiać się wraz z rozpowszechnieniem się mang poza azją, w sporej części z powodu tego, że europejczycy i amerykanie nie potrafili rozróżniać postaci...
Zgoda. Ale dla mnie to jest leczenie kompleksów przed bardziej pięknymi Amerykanami czy mieszkańcami Europy Zachodniej i to w mangach dla nastolatków wygląda żałośnie. Niestety przez anime typu Dragon Ball czy Pokemon, ludzie myślą że anime są tylko dla dzieci i po to by sprzedać zabawki w Chitosach.
Problem w tym, że japońska kultura tak ukształtowała ich samoświadomość, że przeciętny japończyk rzadko kiedy uważa się za ładną lub piękną osobę, więc w filmach czy mangach postaci są często upiekszane. Dla mnie na przykład, żałosne jest wypowiadanie się o czyichś kompleksach na podstawie ich rozrywki... Ponownie: czy na podstawie tego, że naprawdę wiele polskich komedii obraca się wokół starych panien/kawalerów mógłbyś stwierdzić, że polacy odbijając sobie w ten sposób jakieś kompleksy, może na punkcie tego jak szybko nasza młodzież "dorasta"?
I co do anime dla dzieci - to chyba więcej złoge zrobiła juz Pszczółka Maja puszczana w dobranocce, niż Dragon Bal...
Cóż, być może masz rację ale generalnie ja uważam iż Japończycy uważają się za brzydkich ludzi, dlatego malują im kolorowe włosy i duże oczy.
No bo nie patrzy na to że Japońce uważają się za gorszych od mieszkańców USA czy Zachodniej Europy. Taki Naruto mi raczej na Fina wygląda niż na Japończyka.
Czytałem ostatnio, że dużo Japonek też ma kompleks na punkcie swojej urody. W sensie, że na siłę próbują się upodabniać i stylizować na europejki
To prawie tak samo jak w Polsce. Tylko że my wstydzimy się naszej narodowości a oni urody.
Nie wiem jakie tam mają problemy osobowe czy tam egzystencjalne ale pewnie są tam tacy co np wstydzą się czy woleliby być innej narodowości czy urodzić się na innym kontynencie i też tacy co cieszą się ze swojej rodzinnej narodowości jak wszędzie więc ja raczej te kolorowe włosy bardziej traktuję jako wymysł i wizję autora czy to mangi czy anime ale też w twoim poście może być i ziarno prawdy nie wiem na ile bo żadnego o takie coś nie zapytałam ale całkiem ciekawe spostrzeżenie choć też to tylko ich wyobraźnia.