Jeżeli ten temat wzbudza w Tobie tyle emocji, po prostu znajdź edukacje w tym kierunku, zamiast spędzać czas wylewając swoje żale i smutki na portalach społecznościowych.

Na razie to Ty się tu produkujesz jak mało kto. Idź na spacer a nie zajmuj się kurna zaimkami w wymyślonej postaci.

I czy nie prościej jest określić "osoba niebinarna" zamiast "facet/baba gra babę która jest facetem przebranym za babę" (???)

Jeżeli umknęła Ci część fabuły to obejrzyj serial jeszcze raz ze zrozumieniem. Zamiast mieć pretensje do "świata" doucz się w temacie.

w jakim temacie? to że ktoś ma problemy ze sobą, to nie znaczy, że należy z tego robić 3 czy 4 płeć. "Vico Ortez" to Victoria. Jest kobietą co słychać po głosie i widać po oczach. To, że ma podłużną twarz duży nos i jest płaska nie robi z niej faceta i to że się nim czuje czy też czuje się no właśnie czym się czuje? Raz kobietą raz facetem, czy może nie czuje sie niczym....Nie wiem też co ma pomiędzy nogami, ale zakładam, że skoro biologicznie jest kobietą to to co kobiety, więc odchyły psychologiczne mnie nie interesują. Ellen Page zrobiła z siebie faceta, bo takie widzi mi się miała, tutaj jest to samo. A wy staracie się tworzyć jakąś wypaczoną rzeczywistość, gdzie kazdy odchył to coś naturalnego. To ja odzisaj jestem koszykiem wiklinowym, bo czemu nie....

Już w pierwszej linijce wychodzi na jaw twój brak jakiejkolwiek wiedzy w temacie. Niebinarność NIE jest trzecią płcią. Niebinarność jest NIEutożsamianiem się z płcią. Nie podążaniem za konceptem płci, nie wyznawaniem go, nie wpisywaniem się w jego normy i wymogi. Vico Ortez to Vico. Nie jest kobietą i NIE jest również facetem. Jest osoba transpłciową niebinarną. Istnieją na świecie ludzie, dla których dwie opcje są po prostu zbyt wąskie. Eliot Page przeszedł korektę płci, ponieważ doświadczał dysforii płciowej i nie czuł się kobietą. Czuł się mężczyzną i jako (teraz już szczęśliwy) mężczyzna funkcjonuje w społeczeństwie. Ludzie w jego środowisku postrzegają go jako mężczyznę, tak się do niego zwracają. A to, że Asz_Musialem na portalu filmweb chce odebrać komuś możliwość odnalezienia takiego wyrażenia siebie z jakim człowiek czuje się komfortowo, swobodnie i prawdzie, tego nie zmieni. Kategorie płciowe takie jak kobieta i mężczyzna będą dalej istnieć i dużo ludzi będzie się z nimi utożsamiać. Dobrze! Tym samym - osoby, dla których te dwie kategorie są zbyt ograniczające i nie potrafią siebie w nich odnaleźć istnieć również będą. I to też jest dobrze, bo każdy człowiek jest inny i zasługuje na równy szacunek okazywany na podstawie tego jaką jest osobą, a nie na podstawie płci na przykład. To nie Twoja wina, że tego nie rozumiesz. Nie miałbyś problemu ze zrozumieniem jak niebywale łatwo jest szanować drugiego człowieka, gdyby polskie społeczeństwo i system edukacji poświęcał jakikolwiek czas na pokazywanie ludziom od małego, że wyróżnianie się nie jest negatywną cechą.

Iks De. Nie tłumacz już skrzywień ludzi, którzy ewidentnie mają jakieś problemy. "Vico" to kobieta, to że ma problemy tego faktu nie zmieni. Ellen Page była kobietą przeszło 30 lat i kiedy stało się "modne" promowanie różnorakich spaczeń nagle chciała zrobić z siebie faceta....

Vico jest osobą niebinarną. Elliot Page jest facetem. Ty jesteś internetowym trolem, który wylewa swoją nienawiść do ludzi w komentarzach nic nieznaczącego portalu.

A żeby sprostować twój kolejny przejaw niewiedzy - Elliot powiedział, że od dziecka wiedział, że jest płci męskiej, ale to zawód aktorski i presja społeczna narzuciła na niego wpisywanie się w role kobiece. https://time.com/5947032/elliot-page-2/

nie "Vico" i "Elliot" to kobiety z urojeniami, wypranymi mózgami albo jeszcze gorzej.

"w komentarzach nic nieznaczącego portalu.".... to ciekawe po co ten wątek
w ogóle założyłeś

Założyłom ten wątek, bo portal jest o jakości serialu. Porównaj komentarz "tłumaczenie dialogu jest złej jakości" do swoich wywodów przepełnionych nienawiścią.

Vico i Elliot to szczęśliwe osoby transpłciowe, które z całą pewnością odnoszą w życiu więcej sukcesów od ciebie i bez względu na to jak dużo złości samo ich życie w tobie budzi - nie zmienisz tego.

Dodałbym, że to całe Page (bo to obecnie ani pies ni wydra) ma pośrednio krew na rękach. Wmawianie młodym ludziom, że poprzez kastrację i doczepienie protezy zmienia się płeć biologiczną jest zbrodniczym kłamstwem, które uderza w osoby już borykające się z problemami. Kiedyś ludzie pozywający koncerny tytoniowe w związku z zapadnięciem na chorobę nowotworową mieli o tyle łatwiej, że sprawca był tożsamy z reklamodawcą i każdy widział od kogo dostaje pieniądze kowboy z marlboro. Teraz taki śmieć napędza owieczki na rzeź dla chirurgów i farmaceutów. A do tego i tabloidy się pożywią. I prawnicy. Wszyscy zadowoleni, poza ofiarami, które na koniec zostają same . I jeszcze to, że rodzice nie mogą powstrzymać swoich dzieci przed takim krokiem w przepaść. Promowanie transpłciowości to w zasadzie manipulacja na miarę III Rzeszy i powinna być jasno nazwana zbrodnią. Dla wielu zyskowna, dla nielicznych dająca ogromną władze. @livewire24 to tzw. pożyteczny idiota. Czasy się zmieniają ale tego typu aktywiści pojawiają się zawsze.

Jedynym zboczeniem tutaj są twoje uprzedzenia i obsesja na punkcie płci innych ludzi.

ale ty masz nasrane w głowie....

Jedynym zboczeniem są twoje poglądy. Kolega Asz_Musiałem ani razu nie krytykuje kobiet.

tłumaczenie na język polski w ogóle zawiodło na całej linii. szybko przełączyłyśmy na angielski, bo czytanie polskich napisów i jednoczesne słuchanie jak po angielsku mówią coś zupełnie innego, było żenujące. Raz też przypadkowo odpalił nam się lektor, który mówił coś jeszcze innego niż polskie napisy. Szkoda że odbierają Polakom kawał serialu, nie tłumaczą żartów słownych, ignorują zaimki (wobec Jim używali ich zupełnie losowo, jakby tłumacz/ka nie wiedział/a co się dzieje w tekście i nie oglądał/a serialu) i bardzo spłycają wypowiedzi.

I to jest marnowanie dobrej produkcji, bo przecież jeżeli ktoś angielskiego dobrze nie zna to odbierze serial zupełnie inaczej niż w sposób jaki twórcy chcieli go przekazać.

dokładnie, a przecież "kultura jest dla wszystkich" - no właśnie widać :<

napisy są dobre przecież. Wiadomo że się różnią, ale jest zachowane to co postacie mówią. Jak znam angielski, to sobie mogę z słuchu dopowiedzieć. Za to lektor...nie ogarniam kto to zrobił. Ale jest najgorszym lektorem od wielu wielu od zawsze ;D Nie rozumiem tego, postacie gadają, masę tekstu, a lektor opóźniony, gada pojedyncze słówka. Totalny dramat.

Lewaczki i ich szalenie ważne problemy... Przynajmniej jest się z czego pośmiać. XD

To nie jest pierwszy raz, jak tłumaczenie postaci niebinarnych zawodzi na streamingach - wielka szkoda!
Zresztą podobnie jest z Belzebub z Good Omens - ta postać używa zaimków they/them, ale oczywiście tłumacze HBO przetłumaczyli to na żeńskie zaimki. Naprawdę szkoda, bo przede wszystkim takie oswajanie ludzi z niebinarnością dobrze zrobiłoby wszystkim - a tak jak jest lament o czarną syrenę, tak słusznie z hipokryzją uważa się nieodwzorowanie pierwowzoru odchodzącego od cisheteronormatywnych binarnych norm na coś słusznego.

I krótki PS dla wszystkich queerfobów - to, że nie jesteście w stanie czegoś zrozumieć przez to, jak bardzo głęboko w wasze głowy wsiąknęły nieelastyczne systemowo od lat wpajane ideologie (zamknij się, lewaku!) pozbawiające refleksji, nie sprawi, że to coś przestanie istnieć.

Osoba grająca Jima może być aktorkiem (aktorko zapożyczyłem od słowa dziecko, które nie określa płci) lub aktorzem (analogicznie jak szczenię lub źrebię). Natomiast sam Jim to postać wprawdzie fikcyjna ale osadzona w kostiumie z okresu historycznego gdzie jeszcze nie zaistniała ideologia LGBT. Tym samym jego zaburzenia tożsamości płciowej (o ile takie istnieją a nie są uwarunkowaną sytuacyjnie mistyfikacją) nie znajdują współczesnego nam odzwierciedlenia w języku. Bardziej logiczne jest, że jako kobieta ukrywa swoja płeć będąc samotnie na statku wśród wyposzczonych kryminalistów. No ale oczywiście dla neomarksistów problemem jest to, że postać komediowa jest misgenderyzowana. Wyjmijcie kij z dupy. To komedia.

No właśnie, to komedia. W dodatku w świecie, gdzie są z 4 związki homoseksualne, jest to najbardziej postępowy serial w historii i to, że jest tam ktoś niebinarny nie jest kompletnie żadnym zaskoczeniem. XD

W czasie PRLu istniało określenie "osobogodzina". PRL przynajmniej reprezentował ludzi pracy. Teraz nadchodzi nowy totalitaryzm. Spod znaku lgbt. Kiedy zdążyli wam tak wyprać mózgi?