Nie rozumiem fenomenu tego serialu. Nie powinienem się wypowiadać po obejrzeniu paru odcinków, ale tak nudnego i przereklamowanego serialu to dawno nie widziałem. Stoję na 8 odcinku i kompletnie nic nie widzę w tym serialu czegoś wielkiego. Tyle zachwytów, widywałem parę osób które tylko ten serial oceniły na 10 a inne niżej. Wtf? Dam szansę pociągnąć serial do końca, no ale - weź mi ktoś wytłumacz co w tym serialu jest tak świetnego. Jakieś głębie filozoficzne - żadnych nie widzę. Zastanawiam się czy nie wyłączyć tego serialu w trakcie. Jestem za głupi, trudno, no ale co poradzę.