jw. Podawajcie jakie znacie najlepsze filmowe przemowy
Jak dla mnie scena przemówienia otwierająca serial wgniata w fotel.
Myślę, że to przemówienie w wykonaniu Jeffa Danielsa zapisze się w historii filmowej, rewelacja:)
Z tych co pamiętam to Sean Connery w "Finding Forrester"
http://www.youtube.com/watch?v=tYNRKhmS3l0
No i (monolog raczej) Edward Norton z '25 godziny':
http://www.youtube.com/watch?v=ponWum-8JRc
Oglądałem 25 godzinę wieki temu, ale to nie tłumaczy dlaczego w ogóle nie kojarzę tego świetnego monologu, hmm. Muszę odświeżyć ten film.
A Finding Forrester odznaczony do obejrzenia.
Przemówienia mogą m.in. motywować, może nie jest to przemówienie, ale motywuje równie mocno, co niejedno dobre przemówienie :D
http://www.youtube.com/watch?v=bVVsDIv98TA&feature=endscreen
Świetny tekst, mogę się pod nim w pełni podpisać. Może dlatego, że też lubię WIEDZIEĆ :)
Btw bardzo fajna "setka" ^^. I like to know.
Przecież z tym początkiem to Sorkin wzorował się na filmie Network (Sieć) z 1976 roku. Mom zdaniem scena nie była wcale taka dobra, zbyt moralizatorska.
Jakby ktoś nie wiedział to dokładam z popularnym polskim tłumaczeniem:
http://www.youtube.com/watch?v=bZW2Hx_qshQ Sieć (1976)
znalazłam świetny filmik, a czy ktoś wie co to za film 1:44 ? http://www.youtube.com/watch?v=V6xLYt265ZM