No odcinek niezły, jak na 3 sezon. Zastanawiam się, skąd wzięli swoje "zasoby" Ari i Amanda, skoro skończyli w jakiejś chacie na syberii bez grosza przy d*pie.
Czarna skrzynka i paru lojalnych w stosunku do nich agentów Gogola i Division (chociaż przynajmniej jednemu gościowi z Gogola średnio się to opłaciło).
"Jednemu gościowi z Gogola..."
Mi przychodzi na myśl tylko ten z bombą biologiczną w sobie xd
Zdecydowanie najlepszy! Nikita się mocno rozkręca, W końcu zaczyna się sporo dziać i odcinek nie kończy się całkowitym wyjaśnieniem tematu, a będzie miał kontynuację. Jak dla mnie wróciła "stara" dobra Nikita :)
No nie Alex znowu zacznie ćpać jak ten rozkochany Sean się nie opamięta i tego nie zobaczy że coś z nią jest nie tak ??. A co do nich moja ulubiona para to jak się o Nią zamartwia to laskę na plecy i do auta i ją porwać. Kasę mają więc "pracować " nie muszą. Ratowanie świata zostawią sekcji na czele z Nikitą które też się dostanie że po prostu kocha... A tą szmatę powinni zabić raz a porządnie bo ciągle pindzię Amanda to Amanda tamto. A Bi... niech powie Sonii że Ją kocha i po sprawie...
:))))) . Nie lubie dobrych i oczywistych zakonczen. Lubie byc w niepewności.... Nie spodziwałam się ze NIkita pośle Percego na tamten świat, z drugiej strony nie miałabym nic przeciwko temu by Amanda zobaczyła lufe Glocka na własnym czole wymierzonego prze Owena. :)))) Mogło by się polac troche krwi. A co do Bikofa, hehehe moje ciasteczko, Uwielbiam go. A Sonia...jakas trochę sztywana panna, pewnie mało komu "dawała".... hehehe moha wizja zapewne mooocno odbiera od tego co pokaża scenarzysci, ale co tam, pomarzyc mozna. Pozdro dal fanóffff Sekcji :)
"
Przestań w końcu jakiś konkretny wróg Nikity jest w postaci Amandy, i plusem jest to że Amanda nie chce zabić Nikki mam nadzieję że nie zabiją jej ani Ariego :)
Moim zdaniem najlepszy epizod 3 sezonu na tę chwilę. W końcu dużo dobrej akcji, no i wielki powrót trzech wytęsknionych bohaterów.
Jedna uwaga - kiedy Division zakradała się do domu Amandy i Ariego, była głęboka noc, a podczas walk w domu za oknami świeciło już słońce :) spora wpadka.
Mikasa08 ma radar w oczach :)). Generalnie, jestem pełna obdziwenia, zdziwienia, ze mozna byc takim szczegółowym opserfatorem. Ja tam wielu rzeczy nie widzę, lub nie chcę widzieć, a widzę to co mi pasuje.... czyt: Nikitę i Michalea. Yupi.
Też tak mam. Dla mnie nie ma złych filmów/seriali, ponieważ zawszę skupiam się na plusach ;d Błędów mój mózg nie rejestruje xd
;) Lozackie podejscie do tematu. Nie mozna w koncu wszystkiego brac na klatę. Gdybym miała sie przejmowac faktem, ze Owen dostał strzykawką od Amandy, po tym odcinku pewnie zestarzałabym się w zastraszającym tempie.....:) A tak serio w zyciu licząc się tylko 2 rzeczy : śmierć i podatki, co mnie osobiście niezbyt obchodzi. Życie jest za krótkie na bzdety.
Ależ ja nie narzekam i też się tym jakoś bardzo nie PRZEJMUJĘ, po prostu zaznaczyłam fakt. Przecież powiedziałam, że odcinek bardzo mi się podobał :)