No, po dość niemrawym początku sezonu zaczyna się robić naprawdę dobrze!! Porządna, mocna akcja, stonowanie kobiecości na rzecz wiarygodności, ciekawa przemiana Ryana, no i Owen wraca na dobre :)
Odcinek 5 bardzo mi się podobał. Może na końcu trochę zbyt patetycznie, ale oj tam :p
Nikita wraca na dobre tory. No i już nie chodzi non stop wymalowana jak laleczka!
Trochę bardziej polubiłam też Alex. W pierwszym sezonie była świetna, w drugim straszliwie sztuczna, teraz znów zaczynam ją lubić. Nie wiem, czy nie zapoczątkują czegoś między nią a Owenem (chociaż mam nadzieję,że nie).
Co z Seanem w ogóle, odszedł na dobre?
Też mi się podobał, i to bardzo ;)
Tyle że ten koniec jakoś mi nie pasował, jakoś tak zbyt szybko, bez kontynuacji...
W ogóle dobrze, że rating'i podskoczyły *hits season high, jak na tvbythenumbers napisali* ;)
Szkoda, że po 6 odcinku znowu durna przerwa... No ale niestety...
Owen i Alex... hmmm.... coś tu się święci po tym, jak zobaczył tego motyla..
O Seanie narazie cicho.
Co do Maggie, dobrze, że robi się znów bardziej 'normalna', hehe*;.
W ogóle najlepiej byłoby, gdyby miała dłuższe włosy, przefarbowała sobie na ciemniejsze, szminkę też zmnieniła, bo różowiasta denerwuje. A co do tego różu na policzkach - niech się lepiej trzyma od niego z daleka.
Ja się zastanawiam kto jest kretem xd Mam dwa typy - Sonia lub jakiś czip lub inne badziewie w Owenie xd
Ja obstawiam Seana * wiem, trochę nieprawdopodobne * albo Owena * też mało, zważając na to, co mu zrobiła Amanda *.
Sonia? Niezły typ, w sumie to bardzo możliwe
a) była prawą ręką Amandy, a teraz jest raczej szeregowym pracownikiem w cieniu Birkoffa, dla niej to degradacja i być może Amanda ją przekabaciła
b) Alex na pewno nie jest celem, a wiemy, że Amanda miała do niej słabość
c) Sonia uczestniczy w poszukiwaniach kreta, więc łatwo jej będzie zmylić trop
Szkoda byłoby jak by to była ona, ale nikt inny mi nie pasuje. Ewentualnie Owen pomaga Amandzie bezwiednie przez jakiś czip. Myślę, że Sean się już nie pojaw ( mam taką nadzieje xd ). Zastanawia mnie też ten motyw z motylami ;p
No trudno trzeba czekać ;/
Jest jeszcze jedna możliwośc - kretem jest ktoś, kogo jeszcze po prostu nie znamy.
Motyw z motylami jest raczej wyjaśniony - dla Alex to symbol nowego życia, a dla Owena pamiątka po Emily (pamiętasz, robiła takie motyle witrażowe)
Jakoś nie potrafię sobie go wyobrazić jako kreta xd
Za dużo przeszli z Nikitą .
A no już pamiętam te witraże ;D Tak to jest jak się ogląda kilkanaście seriali naraz
Przez czip?
Cóż, że ma jakiś czip to nie wykluczam, ale to jest niemożliwe.
Po tym, co mu zrobiła Amanda... Nie sądzę, a żeby kimś sterować przez czipy, to się nie da.
Ale ten czip by rejestrował co się dzieje lub sterował oprogramowaniem w bazie :>
Amanda mogłaby teoretycznie coś takiego zostawić, tak samo jak Nikita zostawiła ten komunikator. Ale na mój gust odpowiedzieć jest najbardziej oczywista i to Sonya jest kretem. I tajemnicą tak naprawdę nie jest KTO jest kretem, tylko DLACZEGO. (szantaż?)