Zmordowałem dwa pierwsze odcinki z ciekawości i więcej nie dałem rady. Co za tandetny serial. Skąd ta nota w ogóle? Chyba od fanów "Barw nieszczęścia"...
Swoją drogą główna aktorka musi być niezłą pokraką skoro potrzebuje dublerki nawet do biegania. Nawet jej gra jest drewniana.
Co ty bredzisz?aktorka grająca Nikitę właśnie wszystkie sceny gra sama bez dublerki,zarówno walki ja i inne.
Powiem ci to że każdy robi błąd . Nie ocenia się książki po okładce. Oglądałeś tylko 2 odcinki i już oceniasz ? Żeby ocenić musisz obejrzeć połowę sezonu lub cały sezon a później oceniać. Pewnie każdy serial nie wszedł ci do gustu i nie masz co oglądać. Zastanów się... A co do aktorki to lepiej nie mów nic na ten temat !!!
dokładnie. mnie pierwsze odcinki za bardzo nie wciągnęły, ale potem jest o wiele lepiej. I maggie Q akurat nie potrzebuje dublerów do większości scen.
Jak mówię każdemu, kto ocenia ten serial po obejrzeniu zaledwie kilku odcinków: Człowieku, ogarnij się.
Serial się rozkręca i nie masz prawa go oceniać po 2 odcinkach.
@szarit, powaga? Irytuje mnie np. to, jak się komunikują ze sobą. Że ona "se" śmiga po tych kompach jak chce i kiedy chce, i nikt się niczego nie domyśla (a to tylko jedna z rzeczy, które mnie"swędzą"). Później jest lepiej? Proszę, przemyśl odpowiedź, bo od niej zależy, czy skuszę się i będę kontynuował, czy odpuszczę i wszystkim znajomym będę odradzał i zalecał omijanie szerokim łukiem.
przecież oni mają każdy swój komputer, co w tym dziwnego że na nim siedzi...? Zwłaszcza w sytuacji kiedy wszyscy są pewni że zabezpieczenia Birkoffa są nie do złamania.
Przecież oni mają się nauczyć hakerki komputerowej jak niby inaczej mają się tego nauczyć jak właśnie przez siedzenie przy kompie?a każdy pretekst jest dobry by usiąść za kompem. Alex to lepsza manipulatorką niż obie Nikity razem wzięte (tj z obu seriali)niektórzy ten serial oglądają właśnie dla Alex bo to ona jest "nową"Nikitą a postać grana przez Maggi Q ma na celu zespoić te historie i nadać im połączenia lub nawiązania typu stare-nowe.No i łatwiej strawić dwie główne bohaterki niż jedną super babę.W sumie ten serial powinien się nazywać Nikita next generation wtedy byłby dla każdego czytelny i zrozumiały,taką mam przynajmniej nadzieję.A co do odcinków ten serial robi się właśnie najciekawszy im bliżej końca.