Pod dwóch odcinkach - bardzo złym pilocie i tragicznym odcinku drugim stwierdzam z pełną świadomością, że ten serial upadnie szybko jak obrona Francuzów przed nazistowskim oprawcą. Poziom aktorski leży na równi z polskimi serialami pokroju Klanu, to co wyprawiają ci ludzie ciężko oglądać bez spazmów śmiech, fabuła wyprana z najprostszych emocji, Wyrok - kara śmierci i dożywotni zakaz tykania kamery dla twórców tego chłamu. Brak mi słów, że Amerykańska telewizja dopuściła taki syf do emisji - pilot już był wystarczającym argumentem aby jedyną kopię zamknąć w piwnicach Luwru, a nie przepraszam, tam się zamyka dzieła sztuki, ten film należałoby spuścić do ścieku. Śmierć Legendy i niszczenie dobrego wątku popkulturowego jakim była Nikita kilkanaście lat temu.