... że w Środę Popielcową, gdzie katolików obowiązuje post ścisły to oni urządzają sobie festyn z wyżerką i alkoholem? :D
oni nie byli katolikami :) pastor w Kościołach protestanckich to duchowny, u nich wszystko jest dozwolone srają na biblie w przenośność oczywiście, przykład kobieta lesbijka pastorem i wile innych, dla katolików to heretycy czyli gorzej od innowierców
To był katolicki ksiądz, a nie pastor... Gratuluję wiedzy religijnej. :)
Co do pytania to oczywiście film jest mocno koloryzowany i w takiej społeczności nigdy nie odbyłby się taki festyn w środę popielcową.
Ja oglądam w oryginalne i zawsze pada słowo"father". W taki sposób w języku angielskim zwraca się do katolickiego księdza...
odcinek pierwszy Bev Keane mówi do pastora Paula 00:37:54,250 You are not losing your pastor.
odcinek piąty pastor Paul mówi do wiernych w kościele 00:27:24,208 I was a pastor at a small church in a very small community.
Czyli jednak mam racje i to są teksty z angielskiej wersji
pastor = pasterz
Język ma swój kontekst. Gratuluję nie tylko wiedzy religijnej ale również językowej... :-)
Doprawdy... jest to katolicki ksiądz. Wszystkie obrzędy na to wskazują: msza święta, szaty liturgiczne, rok liturgiczny, zwroty stosowane w filmie, wspomnienie o biskupie i diecezji, etc. Szkoda czasu na czczą dyskusję.
Odsyłam do odc. 2 gdzieś między 45 a 46 minutą. W rozmowie księdza z głównym bohaterem pada nazwa religii, którą wyznają - katolicyzmu.
Dodam do tego jeszcze fakt, że na plebanii (czy jak to tam zwać) wisi portret papieża Franciszka, który jest uznawany za głowę Kościoła tylko przez katolików.
Nie jest to czcza dyskusja, przyjmują komunie pod dwiema postaciami, jest to limitowana rzadkość w kościele katolickim. Może to być jakaś denominacja anglikańska lub episkoalna, są bardzo obrzędowo podobne. Jednak najbardziej prawdopodobne jest, że tak to sobie scenarzysta wymyślił.
Nie jest to żadna denominacja anglikańska. Przedstawiony kapłan jest księdzem Kościoła katolickiego. Komunia pod dwiema postaciami jest jak najbardziej stosowana, z jakiegoś powodu w Polsce jest "zwyczaj" do stosowania w formie pojedynczej (wino pije tylko odmawiający mszę), a pod dwiema tylko "w specjalnych okazjach", by praktyka ta nie uległa spowszednieniu. W serialu kleryk podawał za każdym razem także wino uznając to za pełny sakrament z oczywistych powodów.