Dobry serial, gra aktorska świetna, Piotruś rewelacja tylko....dopiero właściwego smaka na serial nabrałem w końcówce ostatniego odcinka. Ciekawe czy dostanie zielone światło? no i oczywiście kibicuję Adamczykowi, ciężka praca w tym przypadku ogromnie popłaca ;)
A czy zakończenie pierwszego sezonu było zamykające wątki, czy raczej otwarte? Bo zastanawiam się, czy czekać na seans, aż wyjdzie kontynuacja, czy odpalać od razu :)
Moim zdaniem jest tak otwarte, jak to tylko możliwe :D Cały sezon toczy się bardzo powoli i tak naprawdę niewiele się wydarza, a w ostatnim odcinku wszystkie główne postacie znajdują się w zupełnie nowych dla siebie okolicznościach, więc tak naprawdę jeśli drugi sezon nie powstanie, to ten pierwszy cokolwiek straci rację bytu.
Absolutnie się nie zgadzam. Zamknięcie jest otwarte na tyle, że bez kontynuacji serial straci sens. To tak jakby Władcę Pierścieni skończyć na pierwszym tomie.
Szkoda, bo miał potencjał na ciekawe rozwiniecie fabuły. Trochę mi przypominał świetny serial Gwiezdne Wrota - bez spoilerów, wiec na tym skończę ;)