Nie dość ze historyjka głupiutka to prowadzenie do tej bajeczki chaotyczne i bez sensu, widzowi nie zależy ani na bohaterach ani na poznaniu zakończenia. Jak coś zaczyna się dziać to widz zamiast kibicować łapie się za głowę i myśli co chwila „ale głupoty”… zamiast zrobić prosta historie kryminalną - ktoś zabił i szukamy kto - to robią jakieś idiotyczne intrygi międzynarodowe gdzie tajni agenci wywiadów udają dżejmsów bondów