Coś wszystko szybko się wyjaśniło, liczyłem na dłuższy dramat, a praktycznie całość zamknięto w
jednym odcinku. Chociaż nadal coś wisi w powietrzu, bo możliwe, że wewnętrzni wezmą się za
Swareka...
Poza tym szkoda włosów Peck. Jak oni mogli to zrobić?! Nie zrozumcie mnie źle, ale zwyczajnie
trochę przesadzili... Podobało mi się tak, jak sama się obcięła, wystarczyło wyrównać i
wycieniować...
Utwór to: Dark Doo Wop by Ms Mr - http://youtu.be/77ZwHQI3J40
A włosów strasznie szkoda ;(
a co do tego związku, coś mam przeczucie, że zaraz się rypnie, bo kiedyś muszą nadejść te "gorsze" dni
No nie mówię, że w następnym już odcinku, ale myślę, że do 5 odcinka już zacznie się coś dziać. Oczywiście może byc to jednoodcinkowy dramat tylko, ale będzie.
Nie wydaje mi się, bo jeszcze sporo może się wydarzyć, w końcu jeszcze się nie ujawniły - chyba jedynie jej braciszek widział jak się całowały (?) -, zatem ich relacja ma jeszcze możliwość rozwoju, w przeciwieństwie do chociażby Epsteina i Chloe
A mnie się wydaję, że będzie już pierwszym problem chociażby to, że Gail ma wyjść z szafy przed wszystkimi.
Nie wydaje mi się, by miała z tym większy problem, bo raczej nie należny do tych, co przejmują się innymi. Nie licząc rodziny, bo wiadomo, że ta zawsze miała spore oczekiwania względem niej...
No jak tak mówisz, to może i tak będzie, ale tak jak napisałam, myślę że do 5 odcinka coś będzie na rzeczy.
Już tak szybko rzucasz im kłody pod nogi? :D Ten sezon został wydłużony do 22 odcinków, więc jak już coś ma się psuć między nimi, to obstawiałabym raczej koniec sezonu. Choć mam ogromną nadzieję, że do tego nie dojdzie. Gail zasługuje na to, by w końcu być szczęśliwą.
Zawsze takie związki się tak kończą w serialach czy w filmach, więc dlatego tak pesymistycznie jestem nastawiona, a może raczej realistycznie.
No nie zawsze, choć bardzo przeważająca ich część. W serialu The Fosters jak na razie para ma się dobrze po jednym sezonie. W Grey's anatomy Calzona choć po różnych dramatach, wciąż razem. W angielskim serialu ''Bad girls, też był happy ending.
A jeśli chodzi o filmy, to mogę Ci podać przykłady w filmach: ''Elena Undone'', ''The Secret Diaries of Miss Anne Lister'', ''Fingersmith'', ''I Can't Think Straight'', ''Kyss mig'' i wiele innych o których w tej chwili nie pamiętam ;)
Cofam, już sobie poszukałam :)
A wracając, to te happy end'y można policzyć na dłoniach jednej ręki, a jakbyśmy zaczęły wymieniać, gdzie co nie wyszło, to niezły pliczek by się uzbierał. Co każe mi sądzić, że małe prawdopodobieństwo szcześliwego związku tych dwóch - Gail i Holly jest znikome.
Nie no zgadzam się, że przeważnie kończy się to źle, co napisałam w pierwszym zdaniu mego poprzedniego postu :D Ale dałam też przykłady, że zdarzają się-choć nieliczne- szczęśliwe zakończenia ;)
Co do Gail i Holly, to mam jakieś takie dziwne przeczucie, że im się jednak uda. Do tej pory Gail nie wychodziło z facetami, więc może w końcu z kobietą stworzy udany związek. Czas pokaże :)
Hahah, napisałam: "na dłoniach jednej ręki" xD
ogólnie moj post jest nie po "polskiemu"
Kiedy jest następny odcinek?
Zauważyłam, ale Cię nie poprawiałam, bo samej mi się często zdarza pisać lub mówić ''nie po polskiemu'' :D Może tak jak ja mieszkasz poza krajem i stąd to przejęzyczenie? ;)
W poniedziałek, czyli we wtorek w sieci będzie do obejrzenia :)
Wiem, że to nie moja sprawa, ale jeśli mogę zapytać, od ilu lat mieszkasz poza granicami i dlaczego? :)
Mieszkam już 9 lat, a wcześniej przez 2 lata przyjeżdżałam do pracy sezonowej-ale to się nie liczy :D
Nie mogłam znaleźć pracy w moim zawodzie wtedy, a po 2 latach pracy w supermarkecie za grosze, miałam dość wyzyskiwania, więc gdy tylko nadarzyła się okazja, to uciekłam ;)
Samolot odpada, bo mało bagażu ze sobą można wziąć, do tego z lotniska do domu w PL mam około 250km, a i jeszcze dochodzi kwestia samochodu. Za każdym razem, gdy chciałabym gdzieś pojechać, to musiałabym brata prosić... nie ja wolę autem śmigać - tak już się przyzwyczaiłam :P
Wracając do serialu, oglądałaś nowy odcinek? A nie mówiłam, że coś się rypnie? :) Mogłam się o coś założyć :D
WHAT?? Tak szybko? No nieee :( Obstawiałam koniec sezonu... dobra idę na odcinek, bo mi wcześniej po powrocie z pracy nie dali obejrzeć, tylko do ogrodu wyciągnęli na siłę :P
Verdammt :(( Miałaś rację. Szybko wprowadzili dramat, ale myślę, że w kolejnych odcinkach Holly przeprosi Gail za to co powiedziała swoim przyjaciółkom w barze, lub wyjaśni, że niedokładnie to miała na myśli co powiedziała i się pogodzą :) Chociaż ta policjantka Luck z 25 posterunku może próbować coś zamieszać- tak mi się wydaje, że scenarzyści będą coś w ten kierunek uderzać. Swoją drogą rozwaliła mnie Gail, gdy dała swego drinka''ze statkami w środku'' tej Luck xD
Nie spodziewałam się, że scenarzyści tak szybko rzucą kłody pod nogi Gail... czy nie mogą choć przez chwile pozwolić jej być szczęśliwą? :(
Wychodzi na to, że jesteś jasnowidzem- co jeszcze przewidujesz? :D
Cieszę się, że tak mówisz, bo wiem, że się spełni- skoro Ty to przewidujesz, to nie może być inaczej :D
Obstawiaj teraz kiedy to nastąpi?
Podejrzewam, ze w przyszłym odcinku dostaniemy mało scen Gail, więc w 5x05 albo później?
Wiarygodne źródła :D:D
Myślę, że już nawet w przyszłym odcinku będzie coś na rzeczy i jakieś będą wskazówki na pogodzenie się częściowe lub całkowite.
Osobiście uważam, że Gail przesadziła, rozumiem, że przykro usłyszeć takie gadanie o niej, ale po to się jest z drugą osobą, żeby o tym porozmawiać... no chyba, że ten związek jest na pokaz.
Prawda, że ładnie się wyraziłam? :D
Po tych dwóch dniach już ostygłam i nie martwię się o ich związek. Jestem przekonana, że się szybko pogodzą. Przypomniała mi się akcja z poprzedniego sezonu, kiedy to Holly przepraszała Gail za to, że się umówiła z jakąś laską w barze, kiedy Gail chciała postawić jej drinka. Wtedy jeszcze nie były razem i się tylko przyjaźniły. Pewnie tym razem będzie podobnie- Holly przeprosi i po sprawie ;)
Też uważam, że Gail przesadziła, ale jak znamy jej naturę, to było do niej bardzo podobne. Zresztą nie uważam, by Holly powiedziała coś złego tym swoim kumpelom, bo: http://31.media.tumblr.com/d667114e69c4a80dba1faf2907e0b128/tumblr_n6mc5k3b4R1qb fgclo5_250.gif w tej scenie miały tą rozmowę : ''Holly: So, how are you doing?
Gail: I’m having fun.
Holly: Yeah?
Gail: Yeah. [Kiss] Now I’m having more fun.''
A później Holly do koleżanek: ''Holly’s Friend: Look, I get it, you want something that’s not complicated and simple.
Holly: I’m having fun, don’t worry about it.
Holly: No one is gonna get hurt.'' powtórzyła tylko to o czym wcześniej mówiły z Gail. Pewnie to zrobiła ot tak na odczepnego, by one dały jej spokój.
Nie wydaje mi się, by to było na pokaz ze strony Gail- sama się przyznała przed Dovem, że to coś poważnego :)
btw.. oglądasz Wentworth? Ja jakoś jeszcze nie miałam czasu zabrać się za 2 sezon, a są już chyba 3 odcinki.
Tak samo jak ty, jeszcze drugiego sezonu nie ruszylam. Ten akcent mi nie pasuje i muszę się wsluchiwac, dlatego chyba poczekam na napisy, chociażby angielskie.
Ladnie, ladnie się wyrazilas :D
Mnie ten australijski akcent też trochę dobijał w pierwszym sezonie, ale później, po obejrzeniu 2 czy 3 odcinków jakoś się przyzwyczaiłam :P Szkoda, bo myślałam, że może rzucisz mi spoilerem, co tam się w tym drugim sezonie dzieje ;)
oo, lubisz spoilery czy to sarkazm? bo ostatnio, walnęlam bez ostrzezenia na temat tego wydarzenia miedyz Holly i Gail, za co przepraszam teraz
To żaden sarkazm :) Ostatnio mało czasu spędzam przed laptopem i jestem do tyłu ze wszystkimi serialami, więc myślałam, że może mi coś powiesz na temat 2 sezonu :D A co do spoilerów, to staram się unikać, choć nie zawsze mi to wychodzi. A czasem to nie mogę się doczekać i sama szukam spoilerów, lub jak w tym przypadku- pytam ;)
Uf, już się martwilam, że coś nabroilam, podając spoiler. A co do wentworth, podtrzymuję decyzję i poczekam na napisy angielskie.
Ja bym mogła w sumie teraz zacząć oglądać 2 sezon, bo właśnie mi się zaczął długi weekend i mam wolne do wtorku ;) Ale jest za gorąco by siedzieć w domu :D Krótkie sprawdzenie poczty uciekam na przejażdżkę rowerową ;)
Ty wolne od pracy, a ja w trakcie poszukiwań pracy, bo wakacje się zaczynają, zaraz będzie po sesji i można coś znaleźć by dorobić, ale wiadomo w Polsce coś znaleźć...
yay jak ja tęskniłam za tym serialem..
Fajny pierwszy odcinek. Od razu dużo akcji, mam na myśli ten napad w barze i atak serca Chloe. Siostra Swareka spoko, mam nadzieję, że zostanie na dłużej w serialu. Jeszcze bardziej pokręcona niż Sam? - już mi się podoba :D
Zgadzam się z Tobą. Też uważam, że Gail ma za krótkie te włosy. Mogli zostać przy pierwszej długości. Fajna scena w łazience z piękną muzyką mego ukochanego MsMr <3
Wzruszyłam się lekko na scenie, gdy Andy wyjawia Nickowi prawdę o swych uczuciach do Sama. Zrobiło mi się trochę go szkoda, choć w tamtym sezonie byłam na niego zła za porzucenie Gail.
Następny odcinek zapowiada się fajnie z nowym rookie ;)
Osobiście cieszyłem się z nieszczęścia Nicka, i mam tylko nadzieję, że gdy ostatecznie spali mosty z Nickiem, to zostanie kopnięta przez Swareka, bo musi dosięgnąć ją sprawiedliwość za to co zrobiła Gail