moja ulubiona dobranocka z dzieciństwa..:) aż się łezka w oku kręci, a jak się porówna do tego szajsu co teraz robią...ech, szkoda słów.
zgadzam się w 100%
chociażby ten "nowy" Kubuś Puchatek... jest tak strasznie sztucznie zrobiony, że to jakieś przegięcie... ;) pozdrawiam
Kocham ta bajkę. Pamiętam, że nagrywałam wszystkie odcinki, a teraz kaseta jest już całkiem zjechana. Jak byłam chora to zawsze to oglądałam i poprawiało mi humor.
- Króliku czy dzisiaj jest dobry dzień by pożyczyć od Ciebie garnek?
<3 :D
ja w czasie choroby robiłem za każdym razem dokładnie to samo. Chyba sobie niedługo obejżę i powspominam stare dobre dzieciństwo
Absolutnie kultowa bajka, całe moje dzieciństwo(nie tylko wczesne) przesiedziałam przed odcinkami nagrywanymi na VHS...
a ten Puchatek 3D to jakieś nieporozumienie.