1. Dlaczego szefowie sekty wybierają na wyspę osoby znane w social mediach? Przecież to nie ma sensu. Wiadomo, że takie osoby będą szukane. Choćby przez wścibskich dziennikarzy śledczych. A zajmuje się tym jedna tylko detektyw. Wymysł scenarzysty żeby wpleść wątek sosziali do fabuły?
2. Dlaczego sekta zabija niepokornych tym wymyślnym szpikulcem? Przy okazji zawsze mówią przyszłej ofierze coś w stylu "do zobaczenia na drugiej stronie". Sugestia, że żyją w Matrixie czy co?
3. Dlaczego na wyspie nie może być dzieci? Czyżby szefowie sekty w taki sposob chcieli przejąć majątki celebrytów z powodu braku spadkobierców czy może bardziej chodzi o to, że dzieci na wyspie to problem?
4. O co chodzi z tą serwerownią? Jaką rolę spełnia tak nanprawdę?
5. Dlaczego dom szefów sekty jest tak mizernie chroniony? Zero kamer, alarmów, każdy tam wchodzi jak chce.
6. W module na pustelni w jednym z odcinków byl pokazany rysunek dzieciaka na którym widać rodzinę na jakiś obiekt na niebie wyglądający jak wisiorki, które noszą w sekcie. Co to może być? Jakiś satelita? Teleskop?
7. Dlaczego główni bohaterowie zachowują sie tak nielogicznie w obliczu wyraznego zagrozenia? Jedynym wytlumaczeniem moze być ten niebieski napój. Ale czy to ma sens?