Poprawcie mnie jeśli się mylę. Za dość dobrą ciekawostkę można uznać fakt, że Pius XIII był Amerykaninem, granym przez brytyjskiego aktora, natomiast później rolę się odwróciły. Jan Paweł III, czyli amerykański Maklovich zagrał Brytyjczyka. Według mnie obaj świetnie wywiązali się z roli, jeśli chodzi o akcent.