Ja też jestem troche zawiedziona :/ Myślałam że Kaszuba pójdzie po rozum do głowy po tym wszystkim ale po co....

Tragiczny odcinek. Marcin to idiota! Już naprawdę brak mi słów!

O tak zgadzam się z Tobą

Teraz bedzię spoiler więc kto nie oglądał to niech nie czyta :) Tyle czekałam na ten odcinek aby w końcu zobaczyć jak Kaszuba dowiaduje się o zakładzie i jak zostawia tą Gadomską, a ten mówi że "nic sie nie zmieniło i ją całuje".... Źle moim zdaniem ułożyły scenarzystki scenariusz na ten odcinek, bo Marcin powinien już teraz powiedzieć Gadomskiej że po tym wszystkim nie może być z nią a dopiero w 13 odcinku Iga i Marcin by sobie wszystko wytłumaczyli i byłoby fajnie :P A tak to wszystko co powinno sie rozkładać na odcinki zostanie jak sądzę upchnięte w 13 odcinku i tu jest wielki błąd! Czytałam że Marcin dowie się ze Gadomska spała z jego ojcem i DOPIERO w tedy ją zostawi i po tym wszystkim pojedzie do Igi... no ale zróbmy tak Marcin kocha Ige ale nie jest z nią dowiaduje sie o ojcu i nagle leci do niej sie spotkać a jakby tak Gadomska nie spała z tym jego ojcem to by nie poszedł do Igi tylko byłby z tą Gadomską;/ ON POWINIEN JĄ ZOSTAWIĆ W 12 ODCINKU XD Ten Kaszuba nie widzi jaka ta Gadomska jest głupia... 1 sezon to poznanie sie, jakies pierwsze uczucie itp. 2 sezon dziwne wątki Iga i z Marcinem tonąca w kłótniach i niby ostatni odcinek ma byc happy end po tym wszystkim? No zobaczymy ale wkurzyłam sie na maxa mam nadzieje że 3 sezon bedzie jakims kopniakiem i w koncu bedzie jak nalezy :D

Też właśnie miałem pisać spoiler , ale filmweb nie załadował komentarza :/ ale dzięki , że ty to zrobiłaś :) . Również jestem nie pocieszony , bo Kaszuba to... chyba ślepy jest , ale cóż trzeba czekać na odcinek 13 :(

To ona raczej pocałowała jego, on minę miał nietęgą ;) Nie sądzę, żeby ostatni odcinek był takim całkowitym happy endem, może w końcu Marcin coś sobie uświadomi i wtedy 3 sezon będzie otwarty na to, żeby Marcin i Iga w końcu stworzyli normalną relację :)

Liczyłam na takie "buuum" ze strony Marcina jak dowie się o zakładzie i cholernie się zawiodłam :/
Poza tym nie wiem czy zauważyliście, że "wykształcona" pani prawnik Gadomska, pisząc smsa z przeprosinami do Kaszuby zrobiła błąd ortograficzny i przepraszam napisała: PSZEPRASZAM.... to mnie już całkowicie dobiło...

Pewnie stary Kaszuba nie zwracał uwagi na ortografię w trakcie edukowania Gadomskiej,ale inne zajęcia ta Mątwa zaliczyła celująco:))

do tych zajęć, ortografia chyba nie jest niezbędna. Tak swoją drogą, to przegięli z tym błędem. Tak samo jak z tym samym nr telefonu, co mają wszyscy. Zobaczymy co będzie z tymi różnymi imionami ojca Kaszuby w dowodzie i w rzeczywistości.

Jeszcze jeden był błąd na samym początku jak Kaszuba rozmawia z tą żoną aby nie wchodziła na rozprawe i jak wlasnie idzie to Igi spytac sie co chciala to w tym momencie widzimy jak Igi nie mam tam gdzie siedziala dopiero ujęcie na nich ona jest, ja rozumiem takie błędy ale ja juz za pierwszym razem to zauwazylam bo to bardzo dobrze widac xD Ten moment to okolo 15 minuta chyba czy cos takiego :)

W całym filmie jest dużo wpadek od pierwszego odcinka w którym po rozprawie Iga przychodzi z dziewczynkami do Marcina i jak odrzuca połączenie Asi jest tam lipcowa chyba 6 i dzień tygodnia niedziela!! a w 2 odcinku Iga odbiera list z prokuratury który był wysłany po złamaniu nogo przez Krzysztofa a mamy tam datę 7 czerwca więc czasami sa różne wpadki :P

lipcowa data miało być

Ale i tak te wpadki nie zepsują tak dobre serialu :D

no to są detale, które absolutnie nie dyskredytują serialu, zresztą na chwilę obecną chyba najlepszego. W każdym razie kiedyś jeszcze oglądałam "Na dobre i złe" ze względu na fajne riposty Wiki i Falkowicza., ale przeszło mi. Zrobiła się z tego opera mydlana, gdzie każdy z każdym, już traciłam rachubę, kto z kim, po co na co i dlaczego. Szkoda mi było czasu i atłasu na te wypociny.

serial jest więcej niż dobry :) najlepszy ...

Haha , ja po SMS'sie Gadziny miałem lekki crash : ) , przez 10 minut głowiłem się czy pisze się PRZEPRASZAM czy PSZEPRASZAM :') , poza tym ta jędza jest strasznie chamska , pokazała to gdy Krzysiek i jego koledzy ustawili się przy barykadzie , a tamta , jakby jakimś bogiem była :/

Gadomska już długo tym Bogiem nie bedzie :D Głupia z niej baba ale tez trzeba pogratulowac aktorce która gra tą postać bo świetnie gra wredną suczę :D Dzieki niej wątek miłosny Igi i Marcina jest urozmaicony :D

Nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło ;)

Gadomska na pewno zagłosuje na Komorowskiego XD

Po co ta agitacja? Pomyliłaś fora, koleżanko.

Nie przypominam sobie Ciebie, jako koleżanki.

Ona nie używa tego słowa to nie wie jak się pisze nawet jeśli uważamy że to błąd scenarzystów to można podciągnąć pod nie znajomość ortografii Gadziny nikt nie jest doskonały za to w inne klocki jest bardzo dobra ;)

Moim zdaniem Gadomska, tak szybko nie zniknie. Dlaczego wyjechała, bo była w ciąży? Dlaczego wróciła dopiero po 5 latach? Dlaczego rodzice Marcina też wyjechali, może jakiś skandal ich do tego skłonił? Uważam, że Gadomska chciała się zemścić na Kaszubie, ale się chyba zakochała. Stale podkreśla,że nie jest taki jak ojciec.

Też tak myślę tylko czy będzie utrudniała życie Marcinowi czy seniorowi Kaszubie??? Bardziej skomplikowane może okazać się pojawienie przyrodniego rodzeństwa Marcina. Masz rację mogła być jakaś afera a sprawę wyciszyli stąd wyjazd rodziców???

Trochę się zapędziłaś:) Treści sms-ów na planie nie wpisują scenarzyści. Może drugi reżyser albo jego asystent. Już nie szalejmy z tą odpowiedzialnością scenarzystów za wszelkie możliwe wpadki. Na planie serialu nie pracują, bo w tym czasie piszą kolejne odcinki.

A może Magda pisała w stanie wybitnie nietrzeźwym? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że taki błąd to przypadek...

A ja myślę, że każdemu zdarza się zrobić literówkę w sms-ie. Zwłaszcza, kiedy człowiek się spieszy albo jest zbyt podenerwowany, aby się dłużej zastanowić nad poprawną pisownią danego wyrazu!
Nie myślałam, że błąd ortograficzny będzie tematem szerszej dyskusji, ale cóż... ;)

A mnie już nawet w snach koniec sezonu "prześladuje". Śniło mi się, że Marcin jechał z Gadomską samochodem (nie pytajcie mnie po co i gdzie, bo nie wiem), a potem Iga dostała info, że mieli wypadek.
Gadomska nie przeżyła, niestety. Mecenas trafił na OIOM... i na tym się skończyło, bo się obudziłam.