Szczerze mówiąc, zakończenie podobało mi się najbardziej z całego sezonu, było wiadomo że któraś z nich umrze i tak myślałam że padnie na Vi, ale no plz tu nie było miejsca na "happy Endy", cały nastrój tego serialu polegał na tym, że one nigdy nie będą razem i o to właśnie chodziło.
Co prawda ten sezon miał nawet dużo dobrych momentów, ale tyle luk i niedociągnięć, że trochę szkoda
Tu nie chodzi o to, że nie było "happy endu". Większość tego nie oczekiwała. Chodzi o sposób w jaki to rozegrano. Nudny, przewidywalny i jeszcze podsycający ciągle obecny w popkulturze "bury your gays" trop.
Mi też się nie podobało jak do tego doszło i jak zostało rozegrane, ale tak czy inaczej sam fakt że Villanelle powiedzmy "musiała" zostać zabita sprawił, że zakończenie miało sens i zachowany został nastrój serialu. Zresztą prawie wszyscy tam zginęli, więc to że akurat Vi była też homo nie miało takiego znaczenia w tym przypadku
Eh. Nie w mojej kwestii leży edukowanie, ale... Do tej pory w prasie nie ma ani jednej pochlebnej recenzji dot. finału. Przeważająca większość fanów jest zdruzgotana. Scenarzyści, którzy zabierają głos, wytykają niezaradność, brak empatii i zrozumienia postaci, etc. I tak, to ma znaczenie, jak to "ładnie" ujmujesz, "że akurat Vi była też homo". Czasami warto rozejrzeć się ciut dalej niż własne 4 ściany. Tylko kilka przykładów, linki poniżej:
https://variety.com/2022/tv/reviews/killing-eve-finale-review-villanelle-dies-12 35226751/
https://www.indiewire.com/2022/04/killing-eve-season-4-episode-8-review-series-f inale-hello-losers-spoilers-1234714881/
https://www.inverse.com/entertainment/killing-eve-series-finale-ending-backlash- explained
https://www.buzzfeed.com/noradominick/killing-eve-series-finale-reactions-explai ner
https://twitter.com/OKBJGM/status/1513230522041847809
https://twitter.com/emtothea/status/1513569322047844367
Słuchaj, to tylko moje własne zdanie, nie musi być takie jak "większości" fanów.