Odwilż
powrót do forum 3 sezonu

Idiot plot

ocenił(a) serial na 4

""Fabuła idiotyczna" lub "Intryga idiotyczna". Termin ten opisuje sytuację, w której kluczowe wydarzenia fabuły są napędzane przez nieracjonalne lub po prostu głupie decyzje bohaterów, które mogłyby zostać uniknięte, gdyby postacie zachowały się logicznie. "

Widzę oceny w stylu "7", "8" i recenzje krytyków (?), że porządny serial kryminalny, że piękny, ale brutalny Szczecin, że super nakręcony. Mogę się zgodzić, że ujęcia oddają klimat serialowi kryminalnemu, że pomysły na intrygi są naprawdę ciekawe, ale jak mam się na tym skupić albo wczuć gdy w scenariuszu są takie luki? Katarzyna "Sama muszę bo się uduszę" Zawieja walczy z Agnieszką Polkowską z serialu "Szadź" o miano najgłupszego policjanta na wschód od Odry. Laska za wszelką cenę musi rozwiązywać i dociekać SAMA w każdej toczącej się sprawie bo jej mąż kiedyś tam palnął sobie w łeb, przy tym podejmując tak irracjonalne decyzje, że klękajcie narody. Ale nasza królewna nie jest sama w tym serialu, dzielnie jej towarzyszą takie postacie jak Trepa, który robi za człowieka orkiestrę, bo nie dość, że ma na głowie swoją pracę, to jeszcze dwójkę dzieci - Hanię i Zawieję. Tu ugotuje, tu podwiezie do pracy/przedszkola, tam uratuje z opresji Zawieję a na koniec jeszcze dostanie awanturę od ukochanej. Jest też komisarz Pietrzak, który z jakiegoś nieznanego powodu, ciągle akceptuje głupie wypady naszej protagonistki, gdzie ta powinna już zostać zawieszona za pierwszą durną, samowolną rzecz, jaką mogła zrobić - oczywiście, w końcu trafia kosa na kamień, bo za nieautoryzowaną wymianę "zakładników" pod koniec drugiego sezonu, zdaje ona odznakę i broń i zostaje zawieszona. Szkoda tylko, że w trzecim sezonie trafia do prewencji, jak gdyby nigdy nic, chociaż wydaje mi się, że za takie wykroczenie powinien być dla niej kryminał, no ale może ja czegoś po prostu nie wiem i policjanci są traktowani w takich sprawach ulgowo.

Mógłbym się jeszcze czepiać wielu takich smaczków, ale szkoda w sumie prądu na te wywody. Jednakże, trzeba poruszyć ostatnią kwestię leniwego, napisanego na kolanie scenariusza. Główny antagonista całego serialu, który stał za wszystkimi sprawami z 3 sezonów, nemezis Zawieji - Molski; jego historia kończy się na tym, że widz dostaje informację, że został aresztowany przez straż graniczną. I tyle. Nie zostało to nam pokazane, jego historia nie została w żaden sposób rozwinięta. Chyba odcinków nie starczyło w tym sezonie na to, więc trzeba było coś na szybko wyskrobać.

W pewnym momencie oglądałem ten serial dla "guilty pleasure", bo taką groteskę i absurd dostałem ostatnio w "Nagiej broni" z Nielsenem.

Marloboro

Właśnie też jestem zawiedziony tym jak zakończyli wątek z Molskim. Zawieja za nim 3 sezony latała, w ostatnim odcinku się z nim starła i co? I dupa. I Nowak zdaje się też się ostatecznie wykręcił.