Super... Coraz bardziej zaczyna mi się podobać ten serial... Po 6 odcinkach stwierdzam,iż Cezary Pazura to świetny aktor... Dzisiejszy odcinek najlepszy ze wszystkich,które były do tej pory... Muszę również powiedzieć,że bardzo dużym plusem tego serialu są postacie Monda i Kanibala ... Peter Lucas i Robert Gonera grają wiarygodnie swoje role... Dzisiejszy odcinek był ekstra,zwłaszcza sceny z udziałem Kanibala... Szkoda tylko,że nie pojawił się Kruszon...
ja natomiast mam inne zdanie-mam mega niedosyt...nic sie nie dzieje,bo sceny pościgowej w wykonaniu ali nie wliczam-to juz stały punkt kazdego odcinka,z reszta w kazdym dla mnie nieudany i bardziej komiczny!jest 6 odcinek a ja na prawde sie nudze przed tv,mimo iz oficera(1) ubóstwiam i moge ogladac w nieskonczonosc to druga czesc mnie nie porywa i obawiam sie ze juz nie zacznie:(
mi odcinek 6 sie podobał poza paroma scenami. najgorszy był pościg i jazda na masce samochodu. mogli troche to skrócić i byłoby lepiej. wątek romantyczny też bym odrobine skróciła i byłoby super. natomiast wiazd do monopolowego i aresztowanie Kanibala genialne. "Nie pluj w polskim sklepie... z alkoholem".