Trudno... Bywa. Ja mam tylko nadzieję, że nie będzie tak, że stacja nie wyemituje ostatnich odcinków czy coś. Może być lda mnie jeden sezon z zamkniętą historią a następnie sprowadzić te postacie do serialu-matka by miały interakcje z innymi postaciami, znanymi już nam o wiele bardziej.

Ja tam w to nie wierzę, dopóki nie przeczytam oficjalnej informacji ;D

Tam na czerwono lub żółto jest generalnie połowa seriali, które oglądam, także ja za bardzo bym się tym nie przejmowała póki co. Nic oficjalnego. Tak czy siak, dzięki za info. Jeżeli rzeczywiście z kręcenia kolejnego sezonu zrezygnują, to przynajmniej nie będziemy zaskoczeni.

i dobrze, bo oprócz ciekawej postaci Willa i Alicji to serial był tragedią. A ta cała niby królowa i Dżafar to śmiech na sali. NUDA.

Do OUAT oryginalnego się nie umywa. Postacie są płaskie jak deski a akcja i efekty specjalne są poniżej krytyki. W OUAT efektów nie ma aż tyle i są w miarę dobrze zrobione a tutaj pół świata trzeba dorysować i widać efekty niedopracowania. Jafar mnie zawiódł bo lubię Saida (ups Naveena :) ), królowa sztuczna jak jej usta a główne postacie w ogóle nie zachęcają do przejmowania się ich losami. No Nuda po prostu i nic dziwnego, że oglądalność spada. W tym serialowym natłoku na prawdę trzeba mieć dobry pomysł (to tutaj jest) ale potem trzeba go sprawnie zrealizować - a tutaj jest to na bardzo niskim poziomie.

Proszę, ogarnij się... ouatiw od samego początku ma tragiczne wyniki oglądalności, co z resztą było pewne - w tym dniu i o tej godzinie to nawet OUaT miał by zbliżone wyniki oglądalności. A sam serial i tak nie miał mieć 2 sezonu ;P

Będzie mi go szkoda. To był "ciekawy zastrzyk nowości" dla tego świata.

Oficjalnie ogłaszam wszem wobec, że serial nie dostał zamówienia na drugi sezon:

http://tvseriesfinale.com/tv-show/once-upon-a-time-in-wonderland-cancelled-abc-c onfirms-no-season-two-31959/

Twórcy serii powiedzieli też, że nadal jest możliwość, że zobaczymy część obsady w oryginalnej serii OUAT.
"Executive producers Adam Horowitz and Eddie Kitsis said there are no current plans to merge the two series, but it's definitely a possibility."
Tylko będzie na to trzeba czekać do następnego roku... czyli nowego sezonu OUAT.
""The two stories kind of take place in different times," Kitsis pointed out a recent press event, before the news of Wonderland's cancellation was announced.[Wonderland and OUAT] are slightly out of sync," Horowitz added. "I would say that we love the characters in [Wonderland] obviously, and would certainly be open to it down the line...Next year, perhaps."

http://uk.eonline.com/news/526225/wonderland-canceled-will-the-actors-move-to-on ce-upon-a-time?cmpid=sn-111021-facebook-na-eonline

Boże błagam, nie. WSZYSCY aktorzy z tego dennego serialu są tragiczni. Grają fatalnie, na ich czele oczywiście stoi ta pseudo Czerwona Królowa? czy jak jej tam. Dobrze że kasują serial, bo jest słaby. Amen.

A ja chętnie w OUAT posłuchałabym sobie "Bloody hell" Willa :P

^^
http://daa.pl/4U3M
http://insidetv.ew.com/2014/04/01/michael-socha-once-upon-a-time/

Świetna wiadomość :) Widzę, że nie tylko mnie postać Knave'a przypadła do gustu :]

SUPER! :D

http:// bit .ly/1k0pEl6

lalalala mówisz i masz :) cieszy mnie to bardzo

To nie było miłe.

w jakim sensie nie było miłe? bo nie łapie...

To tylko twoja opinia - po co zawracasz sobie głowę forum tego spin-off, skoro nic Ci się w nim nie spodobało? Nie lepiej poświęcić ten czas, na jakieś forum serii, którą lubisz?

Dla mnie ten spin-off był bardzo dobry - miał słabsze efekty specjalne, ale gra aktorska była dobra.

http://www.thewrap.com/ abc-once-upon-a-time-in-wonderland-cancelation

kolejne info o kasacji.

i niestety to już chyba fakt:

http://www.wetpaint.com/tv/articles/2014-03-25-shows-cancelled-renewed-master-li st?utm_campaign=vrl&utm_content=1396395748769131&utm_medium=fnpg-vampire&utm_sou rce=facebook.com

Fakt jest ostateczny. Ale zakończenie było z happy endem, więc po co drugi sezon. No chyba, że pojawienie królika, miało zwiastować to samo co pojawienie Hooka. Ale na takie wskazywało. Więc jest spoko.