Wg mnie Serena to trochę narcystyczna "blachara". Co dało się zauważyć po śmierci Freda.
Kandydat lekarz nie był dla niej wystarczający. Ale sama oświadczyła się Josephowi, i tu spotkała się z odmową.
Oportunistka kierująca się tylko własnymi korzyściami. Jej transformacja w sezonie 5 i 6 jest tymczasowa i to tylko że względu na jej beznadziejne położenie. Jak tylko zdobędzie władzę jej psychopatyczna natura da o sobie znać ponownie.
Mogę się mylić albo coś przeoczyć oczywiście.