Jak dla mnie to zdecydowanie Emilio, chociaż "szału nie ma" ;) a Panchalon mimo tych swoich mięśni i grania "macho" jest totalnie niemęski, no i nie mogę oprzeć się wrażeniu, że książę ze Shreka był robiony na wzór tego aktora, hahaha:D zawsze jak go widzę to mam przed oczami księcia smarującego się truskawkowym błyszczykiem:D ale to tylko moje zdanie.. ;)
Też jestem za Emilio:)-tylko mogliby mu fryzurę zmienić, bo nie lubię takich ulizanych:)Nie wiecie czy on będzie z Caramelo?Po ostatnim odcinku mam takie wrażenie. Fajnie by było, bo Caramelo bardziej do niego pasuje niż Paola, ona jest za bardzo szalona dla niego:)