PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=770836}

Ostre przedmioty

Sharp Objects
2018
7,7 55 tys. ocen
7,7 10 1 55260
7,6 36 krytyków
Ostre przedmioty
powrót do forum serialu Ostre przedmioty

Obejrzałam i nie będę spojlerowac. Powiem tylko ze smutne jest to ze wszyscy wiedzieli i dawali na to ciche przyzwolenie.

ocenił(a) serial na 4
olika_3

Tak, to jest straszne, ale równie straszne to jak dany człowiek ma wielki wpływ na innych. Zresztą jedna kobieta się odważyła i poniosła tego konsekwencje.

ocenił(a) serial na 8
olika_3

Cóż, Adora jest najpotężniejszą i najbogatszą osobą w miasteczku. Jej świniarnia to główne miejsce pracy okolicznych mieszkańców. Nie wspominając nawet o tym jaka jest dla wszystkich ciepła, kochana, uczy dzieci po godzinach a szeryf potajemnie się w niej od lat podkochuje. Co w takiej sytuacji mogła zrobić Jackie? Chyba niewiele, nikt by jej nie uwierzył, może prócz Camille, ale kiedy to się stało ona była dzieckiem a Jackie powoli wpadała w alkoholizm i poczucie winy.

ocenił(a) serial na 7
olika_3

tak niestety jest... wiele bogaczy jest nietykalnych...

ocenił(a) serial na 7
olika_3

da rade jakoś wątek oznaczyć jako spojler? Bo jednak spojluje.

ocenił(a) serial na 6
olika_3

Oznacz jako spojler, bo wiele osób może zobaczyć tytuł posta i skojarzyć o co chodzi.

Ja właściwie od kilku odcinków podejrzewałam Adorę. Ostatnia scena sugeruje że ojciec też wiedział jaka jest prawda i nic z tym nie zrobił. Zastanawiam się czy też nie był w to zaangażowany? Adora chyba nie miałaby tyle siły żeby wyrwać zęby sama tym dziewczynkom. Ciekawe też jak wytłumaczą jej motywację - zabija krnąbrne, "niegrzeczne" jej zdaniem dziewczynki, bo chciała żeby wszystkie były takie jak ona sama?
P.S. Proszę bez spojlerów z 8 odcinka i z ksiązki :)

ocenił(a) serial na 8
Soowka_Ninja

Od początku podejrzewałam Adore. Teraz myslę, że twórcy serialu nie zdradziliby mordercy w przedostatnim odcinku. Albo to Ashely z odgryzionym uchem albo Amma - w zwiastunie 8 odcinka w wianku na głowie pyta, czy wolałabyś abym to ja była morderca czy John - chyba ze sie przesłyszałam, szybko to przeleciało.

użytkownik usunięty
olika_3

Czy jest w tym jakiś ukryty cel, że rola ojczyma polega na miotaniu się po domu i słuchaniu muzyki klasycznej?

mysle ze sluchaniem muzyki zaglusza wyrzuty sumienia. udaje ze nie wie co sie dzieje na górze. adora musi miec niesamowicie silny charakter bo podporzadkowuje sobie kazdego męzczyzne i kobiete.

a wiecie co mnie zastanawia, czy ona miala taka sile zeby wyrwac te zęby? męza nie podejrzewam ale szeryfa tak. jest w nią wpatrzony jak w obrazek, i cos szybko chce zakonczyc ta sprawe. moze przesadzam i czytam za duzo kryminalow.

ocenił(a) serial na 9
olika_3

A dlaczego by nie miała mieć? Nie znasz kobiet chirurgów szczękowych czy dentystycznych? Rwą zęby aż miło.

zarazzapomnelogin

Adora jest zdecydowanie za wygodną i "delikatną" kobietą żeby robiła takie rzeczy sama. Nie dałaby ubrudzić parkietu w swoim domu a co dopiero siebie.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Adora ma inny sposób działania: ona opiekuje się CHORYM (żadna z tych dwóch zamordowanych dziewczynek chora nie była) w taki sposób, żeby wiedzieli o tym wszyscy, domaga się z tego względu współczucia i jest w centrum uwagi. Jackie mówi, że "nie ma nic bardziej ściskającego za serce niż kobieta poświęcająca się dla chorego dziecka" - Marian w dniu pogrzebu wygląda pięknie: umalowana, wystrojona w sukienkę tak samo zresztą jak jej matka. Jak to się ma do bezzębnych trupów? Jeden w wodzie, a drugi w miejscu publicznym? Camille i Richard wyraźnie byli jednomyślni, co do tego, że w morderstwie dziewczynek widać dwie różne osobowości.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

No i najważniejsze - brat jednej z ofiar mówił, że jego siostra gryzła. A później było wspomniane, że świniom usuwa się zęby, aby nie gryzły i są do tego specjalne narzędzia - jedno z drugim jest powiązane, morderca potraktował ofiarę jak świnię, której trzeba usunąć zęby i prawdopodobnie ma dostęp do narzędzi w chlewni albo jest to trop mający nas zmylić D:

kokonamaroko_x

Nie wiem jak odpowiedzieć na Twój komentarz. Oczywiście zrozumiałam na co "choruje" Adora, zostało to jasno wytłumaczone przez tą pielęgniarkę ale dalej sądzę że Adora nie byłaby tego w stanie sama zrobić tylko posługiwała się kimś. Może nawet nie jedną osoba a paroma. Może mieć dwie różne osobowości ale ona jest zbyt przebiegła i inteligentna. Jesli "zabija" to tak jak robi to z Ammą, to nie jest typ który bawi się w brudna robotę. Zresztą, w siódmym odcinku widać ile osób z miasta o tej historii wie i daje na to przyzwolenie. Łącznie z szeryfem który najbardziej mi śmierdzi.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Wydaje mi się, że możesz mieć rację: Adora może się kimś wysługiwać, ma przecież pieniądze, autorytet, właściwie w miasteczku jest nie do ruszenia i bez wątpienia potrafi manipulować innymi. Po prostu dla mnie jest olbrzymia różnica między uśmiercaniem "chorych" dzieci właściwie w ich łóżkach, a wyrywaniem komuś po śmierci, czy przed nią zębów, ale nie można wykluczyć, że zmianą sposobu zabijania próbuje zmylić policję.

whitestripes_333

Ja myślę, że to Amma jest winna, zachowuje się jak psychiczna, utknął mi w pamięci tekst jak powiedziała, że jej koleżanki zrobią dla niej wszystko.. według mnie to ich sprawka, może była zazdrosna, że matka ma kontakt z tymi dziewczynkami, przez wszystkie odcinki widać, że próbuje wszędzie zwracać na siebie uwagę.

Domson_filmweb

Amma również jest dla mnie szemraną postacią (btw świetnie zagraną), widzimy zresztą że Camille wcale do końca jej nie ufa. Nie zdziwię się jeśli się okaże że Amma pomagała mamie...

ocenił(a) serial na 9
whitestripes_333

Pod koniec odcinka 7, jak leciała ta piosenka i miała sukienkę i wianek na głowię to miała dziwną minę i spojrzenie. Według mnie ma coś ona wspólnego ze śmiercią tych dziewczyn. Szkoda Camille

walker666

Miała dziwną minę i spojrzenie, bo umiera. Matka ją przecież podtruła.

ocenił(a) serial na 8
olika_3

W którymś z pierwszych odcinków było ujęcie jak ojczym włączał muzykę. Miał ślad po zębach na dłoni. W tym odcinku dowiadujemy się że siostra Johna gryzła w obronie. Imho on morduje.

olika_3

Kurde, mi się wydawało że chodzi o nią ale ten scenariusz wydawał mi się za prosty...A tak mamy jak na talerzu podany ciemny charakter. Mimo wszystko nie rozumiem dlaczego akurat ona? Jest chora, ma władzę, ma kasę-ok ale aż tak (tak, wiem że chodzi o małą społeczność i miasto)? Btw nie wydaje mi się żeby robiła to sama tylko przez kogoś. Chciałam jeszcze zauważyć że w pierwszym odcinku był jakiś motyw/kadr/scena z męską ręką z tatuażem (w szopie?)-wydaje mi sie że potem ten sam widoczny był u barmana z knajpy. Może ktoś kto czytał książkę mnie naprostuje (ale bez większych spoilerów). I jeszcze ta kwestia z ojczymem...tego całkowicie nie rozumiem. Żeby z nią mieszkać i żyć musi być tak naprawdę jeszcze bardziej chory psychicznie od niej samej.

whitestripes_333

Za szybko to ruszyło w 7 odcinku, tyle czasu szło spokojnie i po 6 odcinku intensywnie się zastanawiałam jak oni uchwyca tyle wątków które jeszcze zostały w książce w 2 odcinkach... w serialu jest inaczej i ciekawa jestem jak to zakończą. Nie czytałam książki ale została mi dobrze syteszczona.

basia_tt

Dokładnie. Na 8 odcinków 2 końcowe są po prostu przeładowane. A przez pierwsze cztery zdążylismy wykuć na pamięć piosenki z playlisty i wszystkie drinki Camille.

olika_3

A nie zastanawia Was kto użarł ucho Meredith? Natalie gryzła, plus jej krew w ich mieszkanku, skąd?

marginn

kurcze tak sobie myslalam o tym serialu, i co do adory to nie ma wątpliwości ze ona ma nierówno pod sufitem, truła i truje córke, ale jak ktos wczesniej zauwazył wyrywanie zebow to nie w jej stylu, ona dziewczynki traktuje jak laleczki, slicznie je ubiera itp, a tu dziewczynki bylu porzucone jak jak jakies menele. i tak mysle ze, jezeli ktos dusi i wyrywa zeby to jest albo naprawde skrzywiony albo wsciekly na dana osobe i idac tym tropem, ta jedna odgryzła kawalek ucha meredith, moze meredith to zrobila w akcie zemsty za to ugryzienie??? a to wyrwanie zębów bylo symboliczne?? one musialy sie nienawidzic. poza tym ta meredith ma straszne parcie na szkło i chce byc sławna< zreszta kiedys powiedziala camille ze brat natalie mogl zabic siostre dla sławy. ???
tylko tak rew pod łózkiem , to jest dziwne, bo meredith byla wyraznie zaskoczona gdy ja odkryła, zreszta ten jej chlopak tez jest dziwny. nie wiem jak camille mogla sie z nim przespac:/

ocenił(a) serial na 8
olika_3

Meridith? Dziewczyna Johna ma na imię Ashley.

olika_3

Również totalnie nie rozumiem dlaczego Camille zrobiła to z Johnem. Chciała go "zmiękczyć" sypiając z nim? Bo jakoś nie wierzę w to że nagle znaleźli w sobie podobne, zranione dusze.... Czy jednak jest taką laską jaką dosadnie określił ją Richard?

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Zrobiła to z prostej przyczyny. On tego chciał, pobudził ją i cóż.... nie było odwrotu.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Camille uległa Johnowi na podobnej zasadzie jak detektywowi. Impuls.

tocomnieinteresuje

Tia...między nią a detektywem od początku coś kiełkowało. Nie ma to jak wszystko sprowadzać do "pobudzenia". Wybacz ale zdecydowanie oglądasz inny serial.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Niestety tak to widzę. Możliwe, że jej doświadczenia z dzieciństwa miały wpływ na jej seksualność.

tocomnieinteresuje

Warto zauważyć, że John jako pierwszy mężczyzna zobaczył Camille nagą i ją zaakceptował - zaśmiała się z ulgą i powiedziała "czytasz mnie". To mogło mieć jakiś wpływ.

matsurika

Nie czytała książki ale tego wątku nie rozumiem-przecież Camille wcześniej spała z Richardem! I co, nie widział jej ran? Jakim sposobem?

whitestripes_333

Camille "nie spała" z Richardem. Między nimi do pełnego stosunku nie doszło. Wspomina o tym sam Richard w siódmym odcinku podczas rozmowy z Camille, po aresztowaniu Johna. Richard wiedział, że Camille się cięła, jednak nigdy nie miał okazji "zobaczyć" tego co kryje się pod ubraniem.

ocenił(a) serial na 6
olika_3

Ja też nie łapię, dlaczego się z nim przespała. Kobieta, która najprawdopodobniej została zgwałcona (książki nie czytałam, sugeruje się flashbackami), a przynajmniej ma jawny problem ze swoją seksualnością i pokazaniem się nago, właściwie skacze po cudzych łóżkach, to się kupy nie trzyma. Tym bardziej że przy detektywie miała opory, dopiero pod wpływem chwili wpadła do jego mieszkania. Może się czepiam, ale moim zdaniem popsuło to wizerunek Camille, jaki był kreowany od początku serialu, w żadnym wypadku nie mam na myśli opinii o tak dalej. Była kreowana jako bohaterka, która od mężczyzn trzyma się z daleka, zresztą sama to przyznała w jednej z rozmów z Ammą, a tutaj takie babole.

Necto

Ja bym nie powiedziała że to co się stało popsuło jej wizerunek-to po prostu pokazało ją w innym, prawdziwym świetle. Od 1 odcinka wydaje się widzom że mimo swojej przeszłości Camille jest "zdrowa", opanowana i silna a przede wszystkim trzeźwo myśląca. I teraz okazuje się że nie...Camille ( w pewnym sensie) może być bardziej chora niż reszta jej rodziny i to właśnie wychodzi w sposobie w jaki traktuje mężczyzn i seks z nimi.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

No właśnie dla mnie od samego początku Camille sprawiała wrażenie osoby, która ma ze sobą problem. Chlanie wódy przez całą dobę, flashbacki z psychiatryka, niestabilność emocjonalna, przyjęcie narkotyków od Ammy. Tak nie zachowuje się osoba zdrowa, opanowana i silna. Nie twierdzę, że jest chora psychicznie, po prostu wyraźnie nie radzi sobie sama ze sobą i chyba nie do końca ze światem. Byłam pewna, że mężczyźni i jakikolwiek seks są dla niej obce, tak, jak sama to zdeklarowała, no i bardzo mnie zaskoczyła, a wręcz rozczarowała, gdy najpierw wpadła do Richarda, następnie wylądowała w łóżku z Johnem, a na dokładkę chciała obciągnąć Richardowi, gdy ten zrobił jej małą awanturę o szlajanie się po cudzych sypialniach. I tutaj mam prawdziwą zagwozdkę, czy Camille naprawdę jest zwyczajnie łatwa (i nie piszę tego w obraźliwym tonie, jej życie, nie obchodzi mnie czyjeś prowadzenie się w sensie moralnym), czy to jej kolejny pokrętny sposób na radzenie sobie z czymś? Jest to dla mnie o tyle dziwne, że jak wspomniałam, Camille początkowo robiła dość długie podchody do detektywa, natomiast z Johnem poszło jej w tempie ekspresowym.

Necto

No przecież nie oglądamy historii zwykłej kobiety o prostym życiu która ma lekki problem ze swoją seksualnością :) Logiczne jest to że jej zachowanie wynika z tego co przeszła - a co dokładnie przeszła okaże się pewnie w ostatnim odcinku. Przymiotnika "łatwa" jest tu całkowicie niewłaściwy.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Nie wiem, na szczęście nigdy nie byłam molestowana seksualnie, więc nie muszę tego weryfikować na własnej skórze.
Napisałaś, że Camille wydawała się widzom jako osoba zdrowa, opanowana oraz silna i że dopiero ostatnie wydarzenia przedstawiły ją w innym świetle. Moim zdaniem od samego początku było widać, że ma ze sobą spore problemy, ale to tylko moje zdanie, nie trzeba się z nim zgadzać. Natomiast piję do tego, o czym już wspomniałam. Camille zaznaczyła, że "nie bawi się w imiona i nie bawi się w chłopaków" (cytat z pamięci, rozmowa z Ammą o bliznach) i do samych mężczyzn miała dystans. Być może naiwnie, ale założyłam, że może w końcu będzie to serial, który zostawi przelotne romanse, albo sceny łóżkowe daleko za sobą, skoro główna bohaterka ma z tym pewne problemy i złe wspomnienia i skupimy się na akcji, dlatego dosłownie i naprawdę zdziwiły mnie te sceny. Jak piszę, naiwnie do tego podchodziłam, ale przed nami ostatni odcinek i w końcu się dowiemy, co tak naprawdę wydarzyło się lata temu. Chociaż mam szczerą nadzieję, że jeśli faktycznie chodzi o gwałt i to zbiorowy, to oszczędzą nam scen, wystarczy wyraźny przekaz, że to się zdarzyło. Nie mam nerwów do oglądania takich rzeczy.

Necto

Ok ale to co widzimy u Camille to po prostu pewnego rodzaju wyparcie. Jasne że nie jest do końca zdrowa psychicznie, to wszystko co przeszła siedzi w niej cały czas ale - ale przyjeżdżając do miasteczka na tle tamtejszej społeczności wydaje się być właśnie silna i zdystansowana. Tak jakby trzymała swoje wspomnienia, emocje i lęki na krótkiej smyczy. I jak widzimy w ostatnim odcinku po pewnym czasie nie ma już siły tej smyczy trzymać. Na pewno wiesz że ludzie z problemami, mocno zranieni psychicznie często mówią co innego podczas gdy czują co innego. Tarcza, zbroja, maska - nazwij to jak chcesz.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Jest tutaj naszą bohaterką, więc siłą rzeczy jej się "trzymamy", a i gra ją Adams, którą każdy lubi/ceni itd. Natomiast Camille ukształtowana została w patologicznym domu, zniszczyła swoje ciało, psychika też mocno oberwała. Natomiast pobudzają ją ekstremalne, wyuzdane sytuacje. Ma szczęście, że pracuje tam, gdzie pracuje i jej szef to fajny człowiek.

tocomnieinteresuje

Hmm ma szczęście? Nie, ma/miała na tyle zdrową głowę na karku żeby w odpowiednim momencie wyjechać z domu i odciąć się od rodziny i społeczności w której żyła.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Tak. Oczywiście. Mogła jednak przysłowiowo trafić z deszczu pod rynnę. Jej szef z żoną to najbardziej pozytywne osoby w świecie serialu.

tocomnieinteresuje

Nadal piszesz tak tak jakby Camille była biedną, głupią i bezbronną kobietą na którą tylko czyha zły los. Tak, miała szczęście że trafiła na pracę w której spotkała dobrych ludzi. Równie dobrze mogła wcześniej pracować w 15 innych miejscach gdzie łapano ją za biust, śmiano się z jej pochodzenia czy stosowano wobec niej mobbing. Więc Camille jest dorosłym człowiekiem i nie ma szczęścia - ma wolną wolę i może żyć jak chce. Nie tłumacz mi swojego punktu widzenia po raz kolejny bo dla mnie naprawdę nie ma on logiki.

ocenił(a) serial na 6
whitestripes_333

Ok. Nie będę.

Necto

Jeśli mogę się wtrącić, według książki Camille twierdziła, że nie została zgwałcona wtedy w lesie, tylko uprawiała seks po raz pierwszy i akurat tak się złożyło, że z czterema chłopakami. Mówi też, że to odbieranie jej sprawczości, że od razu ktoś kwalifikuje to jako gwałt i nie daje jej okazji do samodzielnego nazwania tego co się stało. Trudno się domyślić tego z serialu, bo nie mamy dostępu do myśli Camille.

ocenił(a) serial na 6
matsurika

Zaskoczyłaś mnie i to bardzo, dzięki wielkie!

ocenił(a) serial na 9
olika_3

a mnie zastanawia czy szeryf pomimo iż jest zapatrzony w nią co jest błędem i dlatego ma klapki na oczach to czy jednak nie jest choć ciut przyzwoity czy właśnie na odwrót i nie ma moralności totalnie. jedna z ostatnich scen 7 odcinka, gdzie powtarza po dziewczynach na wrotkach siedząc w radiowozie jak odjechały , że córka jest "chora" sugeruje, że zaczął się zastanawiać, że coś z tym faktem jest nie tak. może sam dojdzie do wniosków Camille?
jak myślicie. czy wie o co chodzi i daje ciche przyzwolenie czy był zaślepiony jej urokiem i teraz zaczyna się zastanawiać, że coś jest nie tak?

LeaMao

Myślę ze to drugie bardziej pasuje, pewnie przypomnialo mu się że tamta też była wiecznie chorą plus pytania Richarda o jej śmierć, może z'aczyna sobie powoli to składać.

LeaMao

Nie wierzę w to że nie wiedział. Bardzo możliwe że dla własnego bezpieczeństwa udawał że nic nie widzi.