PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=690404}
8,0 33 tys. ocen
8,0 10 1 32926
8,0 2 krytyków
Outlander
powrót do forum serialu Outlander

Właśnie przeczytałam streszczenie książek i stwierdzam, że prawdopodobnie nie obejrzę kolejnych sezonów. Nie do ogarnięcia...

ocenił(a) serial na 8
dusia_9

Zgaduję, że pewnie chodzi o 20 letnią rozłąkę? ;-)

ocenił(a) serial na 9
Arya_2

Jak dla mnie autorka trochę przesadziła z tą 20stką...

ocenił(a) serial na 8
Rose_Clementine

Zauważyłam, że jest to motyw mocno polaryzujący czytelników, ludzie albo nie mogą tego strawić, albo uważają, że to genialne posunięcie. Dla mnie osobiście tom 3 "Podróżniczka" jest chyba ulubionym, wdg. mnie pokazanie głównej pary jako dojrzałych, a z czasem już zupełnie niemłodych ludzi, dodało historii innego wymiaru. Tzn. to nie jest jakieś kolejne "Fiku miku na wrzosowisku", tylko faktycznie historia wielkiej miłości.

Ale rozumiem, że niektórym może to nie leżeć. Pewnie idealnie by było, gdyby autorka bardziej to wypośrodkowała i poświęciła więcej niż dwa tomy losom J&C w młodości, a mniej kiedy byli już 50+

Arya_2

Dla mnie ten cały motyw jest dziwny, bo w ogóle nie czuję tego, że bohaterowie są już tacy starzy. Jakoś średnio sobie wyobrażam osoby koło 50tki w takich warunkach, w jakich oni żyją (przynajmniej jeśli chodzi o tomy 3-5). Autorka mogła faktycznie zrobić mniejszą przerwę, nawet mniejszą o te 5 lat, to dałoby się jeszcze wprowadzić wątek Brianny.

ocenił(a) serial na 8
paula_ryba

George Waszyngton miał 43-52 lata kiedy dowodził Armią Kontynentalną (spotkasz go też w książce jeśli będziesz kontynuować kolejne tomy ;-) Ludzie ok. 50tki żyli wtedy w takich warunkach jak J&C (albo dużo gorszych, on jednak jest lairdem, a nie ubogim dzierżawcą, w związku z czym Claire nie musi np. tyrać na roli) bo jakie mieli inne wyjście? Jeżeli nie należało się do warstw uprzywilejowanych np. angielskiej arystokracji (a jak ta arystokracja sobie żyła i jak bardzo różniło się to od egzystencji Fraserów, też zostało pokazane w tomach 7-8), to życie było, mówiąc banalnie, bardzo ciężkie.

Nawet gdyby Claire dowiedziała się wcześniej, że Jamie przeżył, to nie wierzę, żeby porzuciła nastoletnią Briannę lub oderwała ją od ojca (Franka), żeby zabrać dziewczynę do krainy gwałtów, szkorbutu i amputacji na żywca ;-)

Arya_2

Bardziej chodziło mi o przeżycie, a nie życie ;) i te numerki w rzekach itd ;) ale jasne, masz rację. Mogę to sobie wyobrazić, ale mam wrażenie, że książka jest napisana trochę źle pod tym względem, że nie czuć ich wieku. No ale i tak bardzo mi się podoba, więc kontynuować na pewno będę, a także nie mogę się doczekać następnych sezonów serialu, żeby zobaczyć, jak to zobrazują :D

paula_ryba

https://en.wikipedia.org/wiki/James_Fraser_of_Castle_Leathers

wklejam linka, to musi o niego chodzić, chociaż znalazłam wiecej Jemsów Freserów,ale ten najbardziej odpowiada jako odpowiednik historyczny, obawiam sie ,ze przezyje Cler bo jest młodszy o 4,5 roku a scena, w której widzi Cler jak sie czesze bedzie jedną z ostatnich w ksiażce i to będzie scena jego smierci, tak mi sie wydaje cuś,
i odkąd czytałam pierwszy tom to mam wrażenie ze Jemi wie wiecej niz mowi, chocby dlatego ,ze ciagle do niej mowił w pierwszym tomie byc moze w miejscu z którego pochodzisz,nigdy chyba nie powiedział u ciebie w anglii, pozatym James nie był jednak prostym chłopem, był szlachcicem dosc ogarnietym w swiecie, studiował w Paryzu i miał pojecie jako takie o kulturze i z pewnoscia był zorientowany ,ze w Anglii musza byc takie same prawa jak w Szkocji a dodatkowo takie same we Francji i z pewnoscia w Hiszpanii a jak ona mu mowiła to on nigdy nie powiedział, przeciez wiem jak mniej wiecej to wyglada na kontynencie, znał tez filozofów niemieckich, a tylko do niej mowił cały czas z miejsca , którego pochodzi byc moze jest inaczej ,ale u nas musisz sie dostosowac co naszych praw , to mnie uderzyło w pierwszym tomie i pomyslałam ,ze on wie wiecej niz mowi, ze cos wie i jakby wiedział ze ona sie pojawi, a jak mowi odkad pierwszy raz cie zobaczyłem to tez mam wrazenie ,ze mowi niekoniecznie o pierwszym spotkaniu fizycznym, tylko ,ze ja widział przez czas i przestrzeń i ze on tez ma jakies moce, troche inne dzieki , którym przenika bariere czasu, przestrzeni a także życia fizycznego , moze nie do końca to kontroluje, ale jednak troche tak

paula_ryba

prawdziwy James Fraser sprawdziłam istniał chociaz nie wszystko sie sprawdza zył 90 lat wiec spoko, geny miał dobre