Po tych kilku sezonach, które obejrzałem mógłbym powiedzieć, że serial jest niezły, nawet go
lubiłem. Niedawno jednak przyszło mi do głowy, że serial jednak mnie przeraża. Dysfunkcyjna
rodzina, która jakby naśladuje Roseanne. Z tą różnicą, ż Heckowie są na siłę śmieszni i dziwni.
Szczególnie przeraża mńie ten...
Nawet tytuł budzi skojarzenia, nie wspominając o bohaterach. Warto oglądać, mając w pamięci Malcolma?
Wg mnie ten serial to słaba podróbka "Malcolm in the middle". Cienizna straszna. Do Malcolma się nie umywa.
Już kilka razy próbowałam się do niego przekonać i nic. Serial o rodzinie, która non stop ma pecha, rodzice są nieudacznikami i potrafią tylko narzekać (szczególnie Franky) oraz jakże udane dzieci. Dziękuję bardzo za taką dozę wątpliwego humoru.