O tak, o tak, o tak! Czytanie ze zrozumieniem to jest to! Napisałem, że nienawidzę Polski, a nie, że nienawidzę (wszystkich) Polaków!

Wiem co napisałeś. Ale czy jedno z drugim nie ma wiele wspólnego ?

No raczej nie koniecznie, bo takiego, np. Sapkowskiego lubię, szanuję i dziwię się, że ktoś z IQ pow. 200 jest Polakiem.

Aż w oczy kują bzdury które piszesz. Wg. Ciebie nie ma mądrych polaków i wszyscy są pijakami i złodziejami. Ok. WYPIERDALAJ Z POLSKI SKORO CI SIĘ TU NIE PODOBA I PRZESTAŃ PIERDOLIĆ TAKIE GŁUPOTY !

Widzę Słowianin z krwi i kości; cham, barbarzyńca, prostak i degenerat.

Widzę patriota z krwi i kości. Z takimi jak Ty inaczej się nie da ;)

Patriota? A kimże jest dla ciebie patriota? wygłodzonym powstańcem, biegnącym ze zbitą butelką na snajpera? A może to ułan, tłukący bez opamiętania szablą w czołg? A może to polityk, który zamiast próbować dogadać się z Hitlerem, odmówił mu korytarza, którym doszedł by do Bałtyku? Dla mnie patriota, to Pułaski, który walczy za Wielki Naród Imperium Amerykańskiego, to Kościuszko, projektujący fortyfikacje West Point, dla Wielkiego Narodu Imperium Amerykańskiego. Dlaczego? Bo ich tam szanują, bo więcej amerykanów wie, kim był Pułaski, niż Polaków. Bo 17 listopada hasłem w wojsku, jest "Pułaski", a odzewem "Polska".

Patriota to ktoś kto poświęca się swojej ojczyźnie. Ktoś kto szanuje swój kraj. Potrzebujesz słownikowej definicji ?
Udław się Ameryką ;>

Grunt, że nie Polską.


za krótki
za krótki

spierdalaj :)

za krótki
za krótki

:)

Kolejny prawdziwy Polak. Witam, witam.

Kurwa, ten jebany w dupę tekst-katamita, znowu jest za krótki!!!

Może specjalnie dla takich powitań założymy nowy temat ? Bo zapewne będzie ich dużo ;)

Teraz ukazałeś swoje IQ.
Ułani szarżujący na czołgi.
Niemiecka propganda.
Aha a tym twoim narodem amerykańskim to
rządzą wspaniali masoni. Notabene sponso
rujący Hitlera gdy doszedł do władzy.
Nie ma co wiedzę masz na poziomie.
Aha , amerykanów się szanuje? Ciekawe gdzie,
a tak w ameryce :D

Ameryki, nawet terroryści, uprzedzam ripostę, każdy się boi. A od strachu do szacunku droga niedaleka. A co do ułanów, to właśnie szable były pro, bo armaty były trzy, cztery na odział (oczywiście były i silne oddziały, ale było ich niewiele).
P.S. A kto szanuje Polskę, co? Szacunek do Polski był tylko krótko po Tannenbergu, kiedy to wojska litewsko-ruskie, czeskie, mołdawskie i tatarskie dały bobu krzyżakom i rycerstwu zachodnioeuropejskiemu, ale też to żadna podnieta, bo wtedy Zygmuś i Grzesio szykowali się na Czechy, tak więc to rycerstwo, to była prawie sama biedota.

na oddział? A co to jest oddział
wg. Ciebie? Pluton , szwadron?
Działa były grupowane w baterie następnie
w dywizjony. Sprecyzuj ten swój oddział

Odział, czyli dwudziestu, trzydziestu może, wieśniaków na wychudzonych szkapach.

aha widzę że nie masz pojęcia o tym , no to się nie dziwię że takie poglądy głosisz

Cóż, jak już pisałem, zdarzały się wyszkolone jednostki, ale ich główną bronią były szable, nie zaprzeczysz, chyba.

coż widze że naprawde nie masz pojecia
o tym. Kawalerzysta przecietny byl
uzbrojony w karabinek wz.29. Szabli
uzywano jedynie do szarzy ktorych
prawie nie bylo(i nie nie do szarzy
na czolgi)
Naprawde piszesz takie glupoty ze radze
Ci przeczytaj jakas ksiazke a jak nie masz
kasy to wejdz na forum na przyklad na historycy.org

Wiesz, będę się trzymał wersji, którą przedstawił mi przewodnik-historyk w Muzeum "Wojska" Polskiego. Mówił on, że szabla w u kawalerzysty była pro, ponieważ z bonią było krucho.

Model Daughter: The Killing of Caroline Byrne, A czytałam że Cariba tam zagra jako Caroline Byrne(główna rola).

niech do "Mody na sukces" się załapie.
Nie narobi wiele szkód.