Odcinek pozostawił mały niedosyt, myślałem, że stefan kogoś zaatakuje i wyssie, ogólnie troszkę za dużo gadania, a za mało ciekawych akcji, no może po za Wujkiem Gilbertem i jego pierścieniem, mam nadzieję, że Stefan w kolejnym odcinku, pokaże pazur, bo w tym odcinku chodził prawie cały czas na bani :D Bardzo fajnie by było jakby zaatakował Elenę w obecności Damona :D, ale żeby się szybko opamiętał :D
Nie zabrakło także puszczalskiej matki Matta :D
Ogólnie rzecz biorąc odcinek nie jest zły, ale słabszy od 17.
no wampirki się rozkręcają :-)Nie mogę się doczekać jakiejś większej chemii między Damonem a Elenką :D
Spoiler:
Ciekawe co wyniknie z tego, że Jeremy przeczytał pamiętnik Eleny.
no właśnie, myślałem, że ona zauważy i zaczną o tym rozmawiać i dowiedzą się że na wzajem wiedzą o wampirach :D
W buzię jeżozwierza ale ten Wujek Janek to ciekawa przypadłość. Coś czułam, że reaktywuje się na tej potańcówce.
Wg mnie świetny odcinek, chociaż zgadzam się że trochę przegadany. I Stefana nigdy nie lubiłam, ale po tym odcinku nawet zaczynam...w końcu pokazuje się z trochę innej strony. A nie jak zawsze ta sama, zatroskana, poczciwa mina. A Elena mnie denerwuje, rozumiem że ona Stefana kocha ale to jest ludzkie odczuwać trochę strachu a ta nic! Nie do końca realne. I w kółko "Stefan, talk to me", "Stefan, you have to tell me...". Święta Elena po prostu.
No i oczywiscie Damon & Alaric, ahh chyba mój ulubiony duet w tym serialu :D I scena z Damonem i Eleną na początku odcinka..."No, Elena I will no go to your bedroom with you!" Albo Damon lezący z misiem na łóżku i oglądający stanik Eleny, buhahaha :D PERFEKT :D
No i wujek John. W sumie widziałam wcześniej zdjęcia z nim z następnych odcinków więc wiedziałam że Johnny się jednak nie przekręcił, aczkolwiek mina Damona gdy wszedł do sali bezcenna ;))
Aha i nie wydaje mi się żeby było konieczne pisanie SPOILER w swoich postach bo skoro jest to dyskusja o 18 odcinku, to chyba wchodzą tutaj ci którzy juz oglądali :D
no cóż, odcinek nie był jakiś najlepszy ;D, ale do najgorszych nie
należał ^^, oczywiście sceny z Damonem rozwalają i zawsze zaskakują,
czekam niecierpliwie co będzie dalej ^^, bo już jakby nie patrzeć - mam
dość "biednego Stefcia" i mam nadzieję, że zrobi coś nieoczekiwanego ;D,
bo oglądając 18 odcinek i widując go na ekranie, cały czas powtarzałam "ugryź go, no ugryź!"
hmmmm... po ostatnich dwóch odcinkach(16,17), po 18 czuję niedosyt w sumie nic takiego nowego się nie podziało(oprócz wujka), szkoda:(
Damon, jego rola w każdym calu genialna (zwłaszcza w domu u Eleny) xD
Damon przeglądający bieliznę Eleny- BEZCENNE
Stefan troszkę nudnawy, cały czas pijany. A gdzie sie podziała Caroline i Bonnie?
1. Jeremy to świnia. Czytać pamiętnik siostry? Ta postać jak i aktor go grający, w****iają mnie od samego początku.
2. Major lockwood to dupek. nie znoszę postaci wykorzystujących przewagę fizyczną aby znęcać się nad słabszymi.
I co? Mówiłam, że z tą przemianą w wilkołaka w tym odcinku to ściema.
:)
1.Też tak kiedyś miałam z niejakim L'Jem w Prison Break. Ten kudłaty fryz i aparycja ciągnącego się gluta to mieszanka wybuchowa.
2. Kiedyś ktoś jemu spuści manto. Może Alaric & Damon S.A
o ile jeszcze nie masz to na tej stronie są tłumaczone:
http://hatak.pl/napisy/300/The_Vampire_Diaries
Przemiany w wilkołaka owszem nie było, co nie zmienia faktu że Tyler jest coraz bardziej agresywny, więc podejrzewam że to już nie długo...
a ogólnie to porównując ten odcinek choćby z 17, to szału nie było;p
Domyśliłam się, że ujęcie z pełnią księżyca w trailerze było celową zmyłką, a to co się z Tylerem średnio mnie obchodzi, bo wilkołaki w mystic falls to już przegięcie ze względu na brak powiązania(przynajmniej jak narazie)w historią miasteczka --czy w przeszłości też występowały tam takie przypadki?
Co do reszty odcinka: Stefano pokazuje swoją darkside i dobrze, koniec z papierkowatością postaci, szkoda że Elena cały czas gra panią chodząca sprawiedliwość i praworządność, totalnie uczciwa i nigdy się nie potykająca, z tą swoją krytyczną minką...
Cieszy mnie,że Jer w końcu dowiedział się prawdy o wampirzych kwestiach, podoba mi się nowy odcień w relacjach Damon-Alaric, można nawet nazwać ich dobrymi kompanami:P Wuj Gilbert doskonałym czarnym bohaterem, czekam na więcej info o pochodzeniu Eleny.
Ogólna ocena odcinka średnia, bez rewelacji.
po ost liczyłam na coś lepszego!
no ale ciekawa jestem tego wujka
a najbardziej to się boję że to końca 1 sezonu nic się nie wyjaśni ;/
Spokojnie jeszcze 4 odcinki do konca sezonu.
Ale jak zrobia mega duza przerwe to ich udusz....
A co do odcinka to rowniez liczylam na cos lepszego ale nie byla az taki zly.
Jak zwykle Damon mnie rozbawil w pokoju Eleny.
A co do Jeremiego to dupek! jak mozna czytac pamietnik siostry? powinien niezle oberwac.
No i biedny Stefcio...nie moze sie z tym wszystkim uporrac.
A mama Matta jak dla mnie to dziwka...
Taylor ; cos mi sie wydaje ze w kolejnych odcinkach wkoncu zmieni sie w tego wilkolaka, a na jego miejscu oddala bym ojcu ^^
Wujek John pewnie sporo wniesie do serialu dopoki bracia go nie zabija.
Mi sie mimo wszystko podobał ten odcinek.
Damon + Miś Eleny = Prawie spadłam z krzesła ;d
Stwierdzam, że w tym odcinku wszyscy bohaterowie byli pijani xD
Mam nadzieję, że będzie więcej scen Damon-Elena np. takich jak ta w jej pokoju ; )
jak dla mnie odcinek nie wniosl nic sensownego poza pojawieniem sie wuja Eleny...Szkoda mi bardzo Stefana i tego jak walczy w sobie ze swoja natura...a scena z Damonem i sposob w jaki mowi jest boska
odcinek dla mnie był fajny może nie rewelacyjny ale ujdzie brakowało mi Bonnie mam nadzieje ze niedługo się pojawi. Mam jeszcze takie pytanie z innej beczki chodzi mi o Isobel jak ona może być spokrewniona z Katheriną bo tego nie rozumiem. Postać wujka Eleny intrygująca muszę przyznać jak wszedł na salę to byłam zszokowana. Jestem ciekawa skąd wie o Katherinie Isobel i skąd ma pierścień
dejmon raczej nie będzie aniołkiem z wielką łatwością przeciez przychodzi mu zabijanie np wuj eleny fakt ze przezył no ale...
dżeremi strasznie wkurza, wiecznie nieszcześliwy,zabłąkany sam nie wie czego chce, takie emo.
Ktoś pisał o przemianie w wilkołaka mam nadzieje ze do tego nie dojdzie, bo "stworów",tajemniczych postaci, byłoby juz za dużo co byloby nudne. Niedługo spotkanie kogoś normalnego w miasteczku graniczyło by z cudem kazdy miałby jakąś moc lub pierścień :)
dejmon fajnie powiedział do eleny "nie eleno nie pójdę z tobą do twojej sypialni!"
Po 16,17 odcinku nie mogłam usiedzieć w miejscu, natomiast po 18 czuje pewien niedosyt, za dużo gadania! chodziarz akcja z wujkiem Eleny całkiem, całkiem...
Nie mogłam po prostu z scen w domu Eleny z Damonem w roli głównej, były boskie i z tego jak zobaczył żyjącego-zabitego(mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi :P) wujka Eleny, jego reakcja była genialna :D
Zgodzę się, że trochę za dużo gadania w tym odcinku było... I za mało ciekawych akcji. Cóż, już wiem, że wujek John będzie jedną z najmniej lubianych przeze mnie postaci. Muszę przyznać, że rzeczywiście, siedemnasty był zdecydowanie lepszy.
W każdym razie, czekam na dziewiętnasty, bo zapowiada się całkiem nieźle. ^^ Nie mogę się doczekać tego konkursu na najładniejszą dziewczynę w Mystic Falls i tańca Eleny z Damonem. ;]
Uwielbiam teksty Damona, w tym odcinku najbardziej chyba spodobało mi się to: "Nie, Eleno, nie pójdę z tobą do twojej sypialni." haha. xd Szczerze mówiąc, niezbyt przepadałam za postacią Damona, jeszcze nie tak dawno temu trochę mnie wkurzał, ale teraz zmieniłam zdanie. ;)
po prostu w ogole niespodziewane jak zawsze nie moge sie doczekac kolejnego, beda jeszcze wieksze jaja. a Stefono... szkoda mi go, ale damon... po prostu rozwalajacy... kocham i na siero
odc genialny, trochę przegadany, ale jednak bardzo mi się podobał :)
chociaż... tak, zdecydowanie czuję niedosyt. Jeremy i Anna myślałam, że coś więcej zajdzie między nimi, a tu ona i jej matka milczą....