Podstawowy zarzut: ostatni odcinek nie był finałem pierwszego sezonu. Miałam wrażenie, że oglądam przedostatni odcinek serii. Scenarzyści sobie z widzów zadrwili. Wątki wszystkie niemal otwarte, bez wyraźnego zakończenia. Nie wiem czy wrześniowe odcinki serialu, będzie można nazwać drugim sezonem. Przecież pierwszy się nie skończył. Z oglądalnością chyba nie było problemów, tym bardziej dziwaczny zdaje się finał. Zrozumiałe jest, że w scenariuszu ostatniego epizodu, miało być wprowadzenie do wątków drugiego, ale przy jednoczesnym doprowadzeniu do końca wszystkich z pierwszego. Jakaś totalna paranoja dopadła producentów.
zgadzam się z Tobą to nie był odcinek który kończył 1 sezon. Niby wątek wampirów z grobowca został rozwiązany, ale był to tylko wątek poboczny. Wiele pytań zostało bez odp. ogólnie serial nie jest zły. Mam nadzieje, ze będzie nadal trzymał "formę".
a ja się zupełnie nie zgadzam,
większość wątków zostało wyjaśnionych i zakończonych:
-sprawa wampirów z grobowca
-sprawa Anny i jej matki
-sprawa z żoną Alarica
-ogólne wyjaśnienie jak Stefan i Damon zostali wampirami
a ostatni odcinek musiał "otworzyć" nowe wątki:
-przybycie Katherine
-Caroline w szpitalu
-Jeremy wampirem?
-Co jest Tylerowi?
te wszystkie nowe "sprawy" mają utrzymać zainteresowanie ludzi aż do następnego sezonu.
No i właśnie o to chodziło w tym odcinku. Miało być 8 niewyjaśnionych akcji i tak właśnie było. Ja ich rozumiem ^^ Chcą, żeby drugi sezon miał jak największą oglądalność, dlatego zostawili tyle niewyjaśnionych sytuacji.
no nie rozumiem założyciela tematu... najczęściej tak się kończą finały sezonów, które mają być kontynuowane, wątek główny zostaje zakończony i wyjaśniony w tym przypadku historia braci, ich miłość do Katherine, no i wampiry z grobowca, a jako przedsmak drugiego sezonu zostawiają otwarte tematy, które wyjaśnią się dopiero w drugim sezonie...
jak by zakończyli wszystkie tematy teraz to by sie nikt nie brał za drugi sezon. Oglądałam już nie jeden serial i zawsze na końcu jednego sezonu był jakiś odcinek który pozostawiał wiele wątków otwartych.
Mówcie co chcecie, ja i tak uważam, ze finał VD był najlepszym jakim
kiedykolwiek widziałam :)) Bardzo mnie zaskoczył i już nie mogę doczekać
się następnego sezonu xD