Tu dobrze było w porównaniu z tymi teraźniejszymi. Swoją drogą może się odezwijmy, co ma za magiczną dietę? ;D

W sensie, zapytać na twitterze? ;D O kurde. Ciekawe, jakby zareagował ;D

Haha obojętnie jak ;D Mogę mu nawet swoje zdjęcie wysłać - wtedy będzie wiedział, że to pilne ;D

Cholernie nie podoba mi się ostatni punkt.
To wręcz daje pewność że Klaus zginie...
Choć gdyby to zależało ode mnie, wybrałabym Klausia i rzekła Kath baju baju, mimo że ją też kocham:)

Ja też :)

jak zginie? nie, nie, nie, nie ma takiej opcji, mogą zabrać Kath czy nawet Tylera uśmiercić, ale obecnie Klaus jest mocnym punktem serialu, nie mogą go zabić i już!

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=90RA4pJpQEY ryczę.... końcówka....

Na co się natknęłam dzięki temu filmikowi http://www.youtube.com/watch?v=pPv2iI-VxAw&feature=related hm nie wiem co o tym myśleć

O Dzizas :D A wydawało się, że nie mógł trafić gorzej, niż na Elenę, a jednak... ;DDD

...

omg...

Co o tym myślisz?

fuj

http://www.dudelol.com/img/i-don039t-want-to-live-in-this-planet-anymore.jpg przykre

Coś w tym musi być. Bo często się mówi, że geje i lesbijki są wierniejsi, niż hetero ;P

Ta...... :/

No co? Znam wielu gejów, którzy naprawdę są sobie wierni ;D

Wierność zależy od człowieka, tak po prostu. Orientacja nie ma nic do rzeczy, uwierz mi ;p

Wow aż przez 72 dni być małżeństwem :P

Dobra, spadam :p
Dobranoc.

Kolorowych :)

Ja już się kładę do spania. Coś na dobranoc - Plec kontra Klaus, part 2 http://28.media.tumblr.com/tumblr_m3d5yludb41qg5fcmo1_500.jpg

Padłam, dobre :D
Też idę, dobranoc :)

Kolorowych, seksownych, Damonowych ;P

Wiecie co? Im dłużej paczę się na to zdjęcie http://26.media.tumblr.com/tumblr_m3d59aSY7E1r4hm4vo1_500.jpg tym bardziej jestem przekonana, że to jest Matt.

kurde, jak teraz spojrzałam, to też mi Matta przypomina.
Ale kurde no, to Sztefyn.

Matt, Stefan albo Klaus ;P

ja osobiście, jak tak spojrzałam to jestem przekonana, że Stefan ale kto ich tam wiem... przekonamy się niedługo! ;-)

No ja właśnie za pierwszym razem też, ale... :D
Czy to nie jest czasem ta sama bluzka?
http://26.media.tumblr.com/tumblr_m3d59aSY7E1r4hm4vo1_500.jpg
http://27.media.tumblr.com/tumblr_m3do7bZI5i1rr21sxo1_500.jpg

To nie ta sama bluzka, bo na pierwszym jest w jednym kolorze, a u Matta w dwóch. Koszulki takie, jak ma Matt są takie z przodu i z tyłu takie same. Czy to naprawdę nikt nie widzi tej różnicy? ;D Więc na 100 procent jest tam Stefan.

A skąd wiesz, że ta pierwsza jest w jednym kolorze? Przecież widać tylko tył. A widzisz przecież, że na tej drugiej tylko z przodu jest inny kolor :P

No błagam. Znam ten fason, jaki ma Matt i dobrze wiem, że żadna firma nie produkuje takich koszulek z łączeniem dwóch różnych materiałów tylko z przodu. Raz, że to jest niemożliwe (wiem to z własnego, zawodowego doświadczenia), a poza tym, byłyby widoczne łączenia na rękawach. Zdradziłoby je charakterystyczny układanie się materiału na ramionach. Jeśli się okaże, że to jednak Matt w tej koszulce, to będę bardzo zdziwiona.

Nie twierdzę, że nie masz racji, ale jak dla mnie, z tego co widzę, to jest ta sama bluzka. No ale przekonamy się w odcinku :)

Wiem. Okaże się to wkrótce. A jutro kolejny, nocny seans. A dla mnie - podwójny ;D Po TVD będę oglądała Secret Circle, bo jestem strasznie podjarana powrotem pewnej postaci ;P

Zmykam na razie. Odezwę się później.

Pa :)

na 100% Stefan widać po czuprynie:] chyba się żegnają:D

Jeśli to Stefo, to mam nadzieję, że to jest pożegnanie. Bo jak nie........

Ja myślę, że to Stefan, w jego postawie, sylwetce jest coś wybitnie Stefanowego... chociaż bardziej pasowałby do retrospekcji Matt, w końcu był z Eleną "przed tym wszystkim" i mógłby uczestniczyć w rodzinnej kolacji. Z drugiej strony cały odcinek nie będzie retrospekcyjny, więc Rynna na pewno też się przypałęta... nie ma co panikować, może tylko rozmawiają, oby sztuczki Stefana nie działały już na Elenę. Jak dla mnie to na 99% Stefan, ale przypomniałam sobie naszą dyskusję o tym, kogo Damon zrzuca z balkonu w odcinku z balem... Stefan był naszym pewnikiem, a okazało się, że to był... Kol. Osoba, która wypuszcza zdjęcia, może specjalnie chcieć narobić szumu (i np. okaże się, że to zupełnie nieistotna scena)

No ja właśnie mam nadzieję, że jeśli to rzeczywiście Stefo, to jest to scena pożegnania. Oby jej więcej w głowie nie mieszał, zostawił ją w spokoju i spieprzał. Strasznie się boję tego odcinka. Wiem, że to po prostu niemożliwe, żeby Elena wybrała Stefa, ale z drugiej strony... Na pewno się to wszystko jakoś skomplikuje, nawet jak Elena wybierze Damona. Już sie nastawiam na najgorsze scenariusze.

nie, no na pewno nie będzie tak, że wybierze Damona i będą żyć "długo i szczęśliwie", na bank będzie jakieś wielkie pierdut jak to na koniec sezonu... coś, przez co nie będziemy mogli się doczekać następnych odcinków... ale jak to zapowiadane coś, "co zmieni wszystko" połączyć z wyborem między braćmi? no bo czy wybierze Stefa czy wybierze Damona, to samo w sobie nie stanowi jeszcze takiego wielkiego pier dol nię cia... nie sądzę, żeby ni stąd ni zowąd wybrała kogoś innego (bez przesady) lub postanowiła być sama (nuda), więc coś mi się po głowie tłucze, że ktoś stanie się człowiekiem i to zmieni układ sił

Ja już nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Jak ja wytrzymam wakacyjną przerwę, jak tak się niesamowicie skończy 3 sezon :(

myślę, że skończy się niesamowicie...

No dla mnie Matt od początku ;p

Nie mogłam zasnąć z nerwów w nocy :D Obejrzałam sobie 2 zaległe odcinki seriali :)
No dla mnie od rana to jest Matt :D

Nawet jeśli Sztef to na pewno nic znaczącego. Jestem pewna, że go nie wybierze :) Nie ma takiej opcji.
Coraz bardziej obstawiam, że jej przyszłość jest związana z Klausem... Albo ją przemieni i razem wyjadą, albo nie przemieni ale i tak ją wywiezie. Będzie misja na 4 sezon - uratujmy Elenę z rąk Klausa ;p Chyba, że sama się zatraci w wampiryźmie.
Do uczuć może i się przyzna, ale sielankowo nie będzie na pewno.

Ja myślę właśnie, że jej nie przemieni. Ale pod koniec odcinka, już po wyborze Eleny, przyjedzie po nią i ją porwie. I będziemy się zastanawiać "wtf? co dalej?". I nikt nie będzie wiedzieć, gdzie jest.

Ale jest tyle aluzji odnośnie jej przemiany... :) Samo promo na to wskazuje. Niby wbija nóż w tort, a wygląda jakby siebie zabijała, do tego ten tort był krwawy ;p Taka aluzja moim zdaniem. Być może, aby unieszkodliwić Alaricka jej przemiana będzie potrzebna? Myślę, że wtedy nikt nie będzie miał nic do gadania i każdy się zgodzi ;p

Wiem, że nie ma takiej opcji, ale on znowu będzie robił z siebie HERO i męczennika, a ja mam ochotę wtedy laptop rozwalić :D
No właśnie, do uczuć się przyzna, ale COŚ się stanie i wszystko się popsuje. I wydje mi się, że rzeczywiście mogą jakoś unieszkodliwić Klausa, bo wtedy Kath wróci. A to by była wielka strata dla serialu, gdyby się pozbyli którejś z tych postaci.

Taki urok serialu, tak sobie wymyślili postać Stefana, więc trzeba to znieść, jeśli chcesz i 4 sezon oglądać ;D
Tak, będzie wielkie bum, bo ja nie wyobrażam sobie, że wyzna miłość Damonowi i będzie sielanka w 4 sezonie, a Stefan nadal będzie się kręcić wokół nich, jakby się nic nie stało. Wybierze siebie, ale powie, że kocha Damona tylko nie może ranić Stefana - pierwszy scenariusz
Kocham Cię Damon - i Klaus ją porwie
Na Delene jeszcze długo się poczeka, tak obstawiam. Choć ta montażystka jakby dawała inne aluzje. Ale czy mogłaby sobie na to pozwolić? To, że córka jest zadowolona z zakończenia, tylko utwierdza w przekonaniu, że to nie będzie Stefan :D

Oczywiście, że chcę :D Czasami po prostu nie ogarniam jak można być takim Sztefynem i to dlatego :D
No wiadomo, że o sielance nie ma mowy. I tak będę zadowolona jak mu wreszcie wyzna miłość. Później może się wszystko dziać i jakoś to zniosę :P
Nancy to moja nadzieja :D Ona nie mogłaby tak zmyślać. I jeszcze ta informacja z jej córką :D Nie ma siły, żeby wybrała Stefka. No po prostu nie ma.