Na plus jest to, że był ciekawy, akcja rozwijała się dość szybko, jednak nie miał się nijak do "Białego Lotosu", do którego jest porównywany. Tamten miał swój klimat, był bardziej realistyczny. A tutaj fabuła, dialogi, były dość banalne, w wielu filmach już pojawił się wątek dziewczyny z biednego domu, która miała wejść do bogatej rodziny. Tak jak i wrednej teściowej, czy niewiernego męża, gry pozorów. Tak więc ogólnie serial nie był najgorszy, ale widziałam o wiele lepsze, stracił wiele przez swoją przewidywalność i to że nie było w nim niczego niepowtarzalnego