Obejrzałam całość ... niestety to film miałki, banalny, oklepany, idący mocno po schematach. Ma "zaskakujące momenty", które wcale nie zaskakują. Kilka irytujących postaci. Naprawdę słaba gra aktorska. Tatusiek, który wyje do księżyca i zawodzi, a scenariusz próbuje nam wmówić, że to mega ciacho. Panna młoda to debilka, Policjantka żałosna, mąż ciężarnej to pajac, który musi być w każdym filmie. Szkoda było pieniędzy na tę produkcję ... nie rozumiem tej nachalnej reklamy i "opinii krytyków" chcących wmówić nam, że to arcydzieło.