"Patrzcie jak to się dziwnie ludzkie losy toczą.Ben Blackwood nowojorski inwestor,który fundusze zarobione na przemycie lokował w budowę drapaczy chmur,po odsiedzeniu długiego wyroku w więzieniu stanowym,za pomocą podrobionego paszportu na nazwisko Zbigniew Sroka wylądował w Polsce w miejscowości Tulczyn,gdzie najpierw wziął ślub z niejaką Haliną a następnie przy pomocy protekcji teściowej Józefiny dostał posadę kościelnego w miejscowej parafii"