Pierwszy sezon był w porządku, dobrze go wspominam. Ale drugi od początku mi nie leżał, jakby był zrobiony na siłę. Nowi bohaterowie, niepotrzebne intrygi.
No i sceny, które przypominają raczej pornografię i nie dobrze je się oglądało.
1 był super, 2 mnie rozczarował.
Miguel i jego obsesja na punkcie Camili bardzo mi się nie podobała, a lubiłam go.
Obniżyłam ocenę, bo naprawdę się zawiodłam.
Mimo to polecam chętnym pierwszy sezon, bo był całkiem spoko.