Czarny humor? Hmmm, chyba jest nim nazywanie tego serialem, czy miniserialem. Totalny gniot, Szkoda, że nie ma oceny ujemnej, bo obrażam inne ocenione na 1. Najmocniejszą stroną tego, czegoś jest Roberto, nawet nieźle zagrany, Reszta to kicz, tandeta, amatorszczyzna, Ktoś dostał za to pieniądze? To tak można zarabiać? Czas umierać....