Oglądając wersję kinową wczoraj na Dwójce. Niby wciągające ale miałam wątpliwości, któr baśń chcieli zekranizować. Bowiem film bardziej przywodził na myśl "Baśń o Sinobrodym"
Wg mnie to zupełnie inne baśnie poza tym dwójka wycięła kilka scen z filmu który rok temu puszczony był jako serial.