nie, to kuzynka jest za wszystko odpowiedzialna. Jemu podała coś odurzającego, a jego żonę wypchnęła z balkonu. tylko jej ojciec o tym wiedział
Dzięki za info teraz też już to widziałam bo właśnie oglądałam 4 odcinek i sprawiedliwości stanie się zadość bo kuzyneczka skończy podobnie. Co prawda nikt jest nie wypchnie ale sama spadnie próbując zabić Bellę.
Gdy oglądałam ostatni odc to zrozumiałam, że przyprawiała mu rogi i Helene ją za to ukarała chyba to ona wznieciła ten pożar i wypchnęła ją przez okno.
Jezeli naprawde go zdradzila to wcale mi jej nie szkoda i ciekawe z kim chyba z tymi wiesniakami z tego miasteczka
Właśnie włączyłam Helena powiedziała " That stupid who** cheated him with another man. I had to kill her"
Czyli dokładnie nie wiadomo z kim może to był ktoś nie służby?No nie wiem przypuszczeń może być dużo :)
Helene była trochę niespełna rozumu. Leon był dość bliską rodziną, do zamążpójścia. Wszak był kuzynem 1 stopnia. Moim zdaniem ona sobie tą zdradę wymyśliła, i pozwoliła w nią wierzyć wszystkim do okoła, zwłaszcza Leonowi. Przecież też próbowała wmówić Leonowi, że Belle jest blisko z młodym marynarzem.
Bo ta kuzynka Leona jest w nim zakochana dlatego robi wszystko żeby Leon na nią zwrócił uwagę a on ma ja totalnie w D..dlatego zabiła żonę leona a później próbowała zabić belle.i myśli że takim postępowaniem leon z nią się ozeni. A on wolałby by sam niż z kuzynka.
Cóż, marynarz się jej oświadczył, więc to nie była TYLKO przyjaźń... Poza tym, Księciunio na początku też ugania się po krzakach za jakąś mężatką (i to nie jest ich pierwszy raz), więc nie sądzę, żeby dla jego żony znalezienie chętnego było jakoś specjalnie trudne, ergo: mogła go zdradzać.