Ten serial jest taki na 6 gwiazdek. Nie widzę Farrella w tej roli. Lepszy byłby Jonah Hill. Nawet zbyt dużo charakteryzacji nie było by potrzebnej ;)
No i jak w tytule. To serial o niej a nie o nim. Pingwin leci na fuksie, zabija ot tak, jednak nikt się go nie boi.