Za co lubimy/kochamy Bulgota? :PxD
Większość, w tym ja, uwielbia Bulgota. Za co go tak lubimy? ;) Wymieńcie ;D
- Za zemsty;
- Za zemsty, za zemsty;
- jw, za pokrzyżowane zemsty;
- Za zaskakująco delikatną skórę;
- Za 'gorące kółko';
- Za bycie 'biedną rybą';
- Bo delfin;
- Bo szwagier Kowalskiego;
- Bo ma fajną siorkę {xD};
- Bo ma stajl;
- Bo jest biedny i pieprzone nieloty krzyżują mu plany;
- Bo ma fajny głos;
- Bo jest zuy;
- Bo trzyma z Parkerem;
- Bo dobrze śpiewa;
- Bo jest;
- Bo jest mądrzejszy od pozostałych;
- Bo ma armię;
- Bo ma zmutowanego zająca i zmutowanego kraba;
- Bo człowieki to zło wcielone.
A, i jeszcze:
- Za mega szramę na oku;
- Za 'piiiingiiiwki';
- Za NPŚ-a;
- Za arcywroga Skippera;
- Za Płetewka [xd];
Tak właściwie to Kowalski i Doris nie wzięli ślubu, więc praktycznie nie jest jego szwagrem.
Kurde. Jeszcze nikt mi tak szybko na posta nie odpisał. Normalnie prędkość światła. Szacuneczek.
Za epicki głos
Za psychopatyczność
Za upór
Za charakterek
Za większość rzeczy których nie chce mi się wymieniać ;)