Jak dla mnie dziwne jest to wiezienie,niby miejsce spokoju ale powinno sie inaczej nazywac a nie wizenie niby ludzkie ale ostrzej stzrezone. Ale sakiewka poszla. Druga rzecz - ze silver to miala w planach przed najazdem hiszpanow- az tak dobry to on nie byl - moze to scenrzysci wymyscili na poczekaniu badz w ostatecznosci cos zmienili.Dobrze ze Flint przezyl i musial. Ale wychodzac z lodzi na wyspe mial szable a przy skale nie mial. Nie bylo pokazane ze mu ja zabrali a raczej na to by nie pozwoli a prawie zawsze mial przy sobie pistolet - co blad rezyserow. Druga rzecz jak silver mierzyl do niego ,flint mogl wstac poszarpac go ,przewrocic go i sie zgodzic an to w sumie jak to potem pokazali i tak sie na to zgodizl czy nie mial wyjscia. Siolver nie mogl go zabic. Flint mogl go zabic wczensiej a czym badrziej w 9 odcinku jak pozabijal 5 i potem szostego jak celowal w silvera a im dluzsza by byla walka na miecze to i tak by flint wygral bo byl najlepszy i zdrowy. Pokonal go jedynie czarnobrody ale od tygodni byl oslabiony ,bez jedzenia ,picia i na dryfujacej wodce - FAt mial czarnobrody o milimentry ale tez flint ze vane go uratowla bo stanal miedzy nimi.I tak sa to wyadzenia 20 lat przed ksiazka. 3 lata czy kilka niby flint umeira przez sytuaja z mapa, Hawkinsem itp na choropbe rumowa. Choc potem jest rozmowa ze niby go morgan zoabczyl i billy bones jak w kajucie lezal z pensowymi monetami na powiekach,starsznie cierpi,spiewa -pietnastu chlopa- wpada w szal ,zmienia mu sie nastroj itd itp - A moze ejdnak jakby nakrecili wyspe skarbow moze flint by zyl z koahcankiem nadal ,silver z madi i by sie spotkali znowu po latach - Jak bajka i sa nie dopowiedzenia w serialu i ksiazce...Kto to wie.

Nie mogłeś tego tematu jakoś zatytułować?I bardziej jakoś składniej to napisać?

mialem pierwsza wersje ale przez przypadek skasowalem a potem nie chcialo mi sie poprawiac

Napisz proszę że nie jesteś Polkiem, bo tego się czytać nie da człowieku, google translator lepiej teksty tłumaczy niż ty piszesz.

Zamknij ryj - jednak ty tez sie pomyliles - Polkiem napisales....

A to już wszytko jasne, nie jesteś Polakiem tylko polaczkiem cebulakiem, zero kultury, proponuję książki zacząć czytać, pomoże to trochę z Twoim analfebytyzmem.
Ja w przeciwieństwie do Ciebie zrobiłem zwykłą literówkę, ty natomiast nie potrafisz napisać poprawnie zdania w swoim języku Ojczystym.
Widzisz różnicę polaczku?

Ja p... gosciu,czepiasz sie p..l. Napisalem wczesniej ze wczesniejsza wersje skasowalem i nie mialem czasu poprawiac ,nawet nie zauwazylem bledow. Zajmij sie soba a nie trac czasu na wytykanie bledow - nie masz swojego zycia czy co. A po drugie to Cie nie obrazam ,napsialem bo to ty zaczales miec do mnie ajkies ale a ja tylko napsialem z... ryj. Nie pisz bo nie mam juz czasu na p...

Ps a jakbys czytal ksiazke czy uwaznie serial ,wiedzial bys o co chodiz a nie wytykal czyjes bledy,byc moze mialem za duzo mysli na raz i czasami sie cos zapomina napisac gdy ktos chche szybko napsiac - wiec daj na luz,nara

Polskich znaków też nie masz czasu używać? Sorry, ale bardzo nieprzyjemnie się to czyta.

No to nie czytaj.