Dlaczego kiedy Metyl proponował Gebelsowi prace w biopaliwach ten podrzucił mu broń do samochodu, że niby kogoś zabił i wsadzili go do mamra? nie czaje tego, chyba, że to był jakiś wałek z tymi paliwami a Gebels się zczaił, że metyl chce go wciągnąć w jakieś gówno...
Poniewaz Gebels to prosty chłop, i faktycznie moze i podobala mu sie oferta z biopaliwami otrzymana od Metyla ale jak dowiedzial sie ze ten zaczal krecic z gangolami to tak jak by stanał po drugiej stronie barykady, dla Gebelsa to byla rzecz nie do pomoslenia, wkoncu nie kto inny jak on wlasnie odmowil łapówy w wysokosci pol miliona zlotych(chyba, bo nie pamietam juz dokladnie)
to może jeszcze mi powiesz dlaczego igor w II serii nazywa się rozsłoń a w III jaworek? dzięki z góry
Gebels podrzucił broń metylowi dlatego że ten wystawił mu transport heroiny (jakies 50 kg). A to była ściema bo dzięki temu gangusy wprowadziły na rynek dużo więcej. I się Gebels wkurzył.
Dokładnie. Wystawił mu auto, w którym były małe ilości, a główna przesyłka przeszła bokiem. Jednym słowem Metyl wyruchał Gebelsa, brzydko postąpił i spotkała go za to kara. Szkoda trochę bo w sumie był w porządku gość czy to z tymi pieniędzmi dla staruszka czy z detektywem Ostrowskim.
Ja nie tak to pamiętam :P Mi się wydaje, że on wystawił mu transport heroiny konkurencji, ale może się mylę :P Tak czy owak, wykorzystał Gebelsa...