Filmowcy wybulą 50tys. za bezczelne zablokowanie Warszawy w przedświąteczny piątek w godzinach szczytu. Mam nadzieję że cwaniacy dostaną też parę pozwów prywatnych przynajmniej od firm transportowych, które przez bezdenną głupotę producentów tego badziewnego serialu spóźnili się z dostawami.
Wprawdzie nigdy nie oglądałem tych serialowych popłuczyn ale proponuję bojkot dla zasady.
[źródło informacji: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4772685.html]
[poprawiony link do źródła informacji: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4772685.html ]
Ty się typie sam zbojkotuj! Hehe nie oglądał a wylewa kubeł pomyj na serial, to sie nazywa debilizm.Pewnie ciebie rajcują seriale w stylu kryminalnych.Dla twojej informacji Pitbull to jedyny polski serial który oglądam z prawdziwą przyjemnością bo stoi on na wysokim poziomie nawet w porównaniu z duża ilością podobnych produkcji na świecie.
Pitbull to jedyny polski serial, na który nie zerknę z powodu totalnej arogancji jego producentów, którzy okazali maksymalny do wyobrażenia w mojej małej główce brak szacunku do ludzi. I nie ma znaczenia czy jest warty do obejrzenia czy nie. Szkoda mi czasu na nabijanie kasy cwaniakom, którzy mają w głębokim poważaniu to że przez ich zachcianki 10000 ludzi stoi w korkach 3 godziny dłużej niż zwykle.
Zresztą ostatni polski serial jaki oglądałem to byli "Zmiennicy". Od tamtej pory nie mam czasu m.in. przez to, że stoję w korkach za sprawą takich debili.
ja tam "PitBulla" lubie i cenię wielce, ale z tego co pammiętam to Patryk Vega właśnie Kryminalnych reżyserował..
Jak nie oglądałeś to po jakiego kija nazywasz go "badziewianym"itp. Nie wypowiadaj sie o czymś czego nie widziałeś!A co sie tyczy tej blokady to jak zabulą to sie nauczą, ale po co od razu te bojkoty? Pitbull ma rzesze wiernych fanów którzy tak jak ja z niecierpliwością czekają na 3 sezon i nikt na pewno nie będzie niczego bojkotował więc wrzuć na luz chłopie.
Nie ważne z jakiej przyczyny film nie nadaje się do oglądania, ale skoro się nie nadaje to znaczy że jest badziewny. W tym przypadku jego badziewność jest funkcją arogancji jego twórców. Nie zabraniam Ci oglądać Ty mi nie zabraniaj bojkotować i wypowiadać się negatywnie.
Dobra Twoja argumentacja mnie rozbija, ale jak dla mnie to możesz bojkotować co chcesz:)
Tak się kręci prawdziwe rzeczy w naszym kraju (i nie tylko w naszym - co by było gdyby McQueen w "Bullitcie" się przejmował takimi pierdołami) z partyzanta bo inaczej się nie da.
Po to żeby inny ćwok nie pisał sobie (znowu szukając wroga przez internet) jakie to żałosne w polskich produkcjach są nieprofesjonalnie nakręcone sceny pościgów czy nawet korków - nie wiem co będzie w tej akcji kręconej w tunelu jak zobaczę to Ci powiem czy to miało sens. Ale już mogę Ci powiedzieć, że tak się tworzy sztukę. Sztukę - coś do czego Ty się nigdy nie przywykniesz.
A cwaniaczki tutaj oczywiście są, nazywają się frajerzy z Warszawy (oczywiście mówię o radnych nie o mieszkańcach) i to tym chciwym sukinsynom należą się takie nauczki.
Nie znajdziesz sojuszników tam gdzie ludzie piszą, że szanują daną produkcje. I to jeszcze wklejając link z jednym artykułem z gazety napisanej z czyjej perspektywy?!
A ten swój bojkot "dla zasady" to sobie wsadź w dupę. Rozumiesz? W dupę - tam gdzie jego miejsce. Dla zasady.
Sztuka? LOL! Rodem z Korei Półnoncnej :) Jeśli już to TFUrczość przez wielkie TFU!, która nie szanuje czasu bogu ducha winnych i nie zainteresowanych tysięcy ludzi.
Dzięki za bezcenną radę. Przyda mi się, bo miałem ten bojkot wsadzić w dupę producentowi, ale niestety jego dupa jest zajęta - ma w niej mieszkańców Warszawy.
Ty się tu, człowieku, 5 dni już kłócisz? xD Na początku miałem w dupie twoj osobisty bojkot, ale teraz zaczynasz mi się podobać xD Przecież Piciu ma rację (i chyba nie trzeba być geniuszem, żeby się z nim zgodzić), filmowcy nie raz zamykali główne ulice metropolii, jak Nowy Jork czy Berlin, które (wierz, lub nie) są nieco większe do twojej umiłowanej Warszawki (i, jak się pewnie domyślasz, korki też były większe). Mam szczerą nadzieję, że produkcja tego serialu zrypała Ci tamten dzień, bo tylko ostatni burak potrafi ("Jakto... JA nie mogę przejechać?!") tak długo wrzeszczeć o taką pierdołę... I nie wyskakuj mi z tekstem, że "w stolicy arystokracja", bo większości jej mieszkańców słoma z butów wystaje, czego żywym przykładem jesteś sam...
Pozdrawiam.
y126.
Pomyliłeś wątki. W tym się nikt nie kłóci, ani nie wrzeszczy (no może Ty trochę). Tu toczy się dyskusja na temat tego czy "wielkiemu artyście" wolno bez zapowiedzi i pozwolenia blokować dojazd do domu kilku tysiącom ludzi w godzinach szczytu.
I nie trwa to 5 dni tylko w sumie może z 10 minut (tyle zajęła mi edycja postów).
Czy filmowcy blokowali NY lub Berlin w godzinach szczytu, choć umawiali się że zablokują ulicę w nocy, tak jak TFUrcy pitbulla, którzy umówili się na 22 ale weszli na ulicę o 15?
Twój tekst o umiłowanej Warszawce też sugeruje, że pomyliłeś wątki, bo w tym nikt nie zasugerował, że Warszawka jest jego umiłowanym miastem, a już na pewno nie ja.
pozdrawiam świątecznie
Robia serial inny niz wszystkie nie oceniam teraz czy dobry czy nie ale napewno real a ty sie uzalasz ze babci do supermarketu nie dowiozles, jesli arogancja ktora wystepuje na codzien, i w filmie jest przedstawiona, przeszkadza tobie - to polecam "mode na sukces" frajerze!!!
zezulcu nie oglądałeś nie znasz , nie wypowiadaj się,a korki w warszawie były są i będą bez względu na pitbula..,wiem bo przeżywam to codziennie..
>nie wypowiadaj się
:) korzystam z wolności słowa. donieś na mnie do admina forum.
> korki w warszawie były są i będą bez względu na pitbula
Czy to oznacza, że nie wierzysz, że tego dnia ZE WZGLęDU NA PITBULLA były większe niż zazwyczaj, czy też, że Tobie nie robi różnicy czy jedziesz godzinę czy trzy godziny?
Opowiedz co Cię tak pociąga w modzie na sukces, że namawiasz mnie do jej oglądania?
to ze glowne role obsadzone sa przez takich flegmatycznych frajerow jak ty?? wiec polecam a nie przepadam to jest roznica zacofancu, pachnie mi tu starym dziadem,wez sobie do poloneza robotki reczne jek nudzi ci sie w korkach korku!!
> wiec polecam a nie przepadam to jest roznica zacofancu
Mistrzu! Mogę się od Ciebie uczyć precyzyjnej interpretacji słów innych uczestników dyskusji?
> wez sobie do poloneza robotki reczne jek nudzi ci sie w korkach korku!!
Kolejna wspaniała rada! Zacznę częściej czytać to forum i wszelkie moje problemy zostaną rozwiązane za sprawą tak licznie tu zgromadzonych przyjaznych doradców.
Koleś zezowaty napisz sobie na żal.pl co ci leży na sercu a nie siejesz ferment.
Jakoś pielęgniarki, górniki i inne niezadowolone grupy społeczne ci nie przeszkadzają ?
>Jakoś pielęgniarki, górniki i inne niezadowolone grupy społeczne ci nie
>przeszkadzają ?
Skąd takie przypuszczenie?
> To czemu się czepiasz Pitbulla ?
Od którego posta zacząłeś czytać ten wątek? :)
Dajcie spokoj, chlopczyk nie lubi Pitbulla bo mu droge zablokowali...phehe,zamiast wypisywac pierdoly idz sie jeszcze raz wyplakac w poduszke.
> idz sie jeszcze raz wyplakac w poduszke.
Dzięki za radę. Wydaje mi się, że jednak nie przyniesie mi to takiej ulgi jak Tobie.
zdaje mi się, że to jest prowokacja. Jaki jest sens nawrzucanie filmowi na forum, w ktorym ma w wiekszosci swietne recenzje?? jesli koles chcial sie wyzalic to napisal by raz swoje żale i potem sie nie odzywal, a tu okazuje sie ze odpisuje na kazdy post. istnieja tacy ludzie ktorzy maja w naturze wdawanie sie w bezsensowne dyskusje... mysle ze w celu podbudowania siebie( jak ja jestem inteligenty, jak ja ladnie i zgrabnie formułuje zdania, jak fajnie sie bawi z wszystkimi oponentami. wiec proponuje dac mu +igonre i nie odpisywac wiecej. przeciez sam ze soba nie bedzie pisal. po co sie denerwowac jakims zbokiem, ktory leczy w ten sposob swoje kompleksy?
Rzeczywiście dyskusja trochę bezsensowna. To chyba dlatego, że sporo troli ogląda ten serial. :) Ale ja jestem cierpliwy... i kulturalny więc odpisuję na listy :)
Mam nadzieję, że jednak nie trafiłem źle z tym tematem. Jeśli dzięki temu wątkowi choć jeden _potencjalny_ fan serialu tak jak ja nie zerknie na niego z powodu prostactwa jego twórców to będę usatysfakcjonowany.
Pozdrawiam
Jej... Serial moze i dobry, ale nie o to chodzi...
Chodzi o to, ze ludzie stali w korkach ponad 3h...
Bylo byc tam, razem z nimi, ciekaw jestem, czy was by to nie poruszylo, a kazdy wie co sie dzieje w piatki w Warszawie... Debile odpowiadajacy na serial, a nie o to tu chodzi... Chodzi o to, ze przez ten film kilka tys ludzi stalo w samochodach, autobusach... Ruszcie glowa.
A jezeli chodzi o serial to kazdy lubi to co chce i o gustach sie nie dyskutuje... A watek o czym innym szanowna kadro polskiej sceny kinematografii i domoroslych krytykow od siedmiu bolesci... Zanim zaczniecie ogladac moze lekcja polskiego apropos czytanie ze zrozumieniem tematu? Podrzedne pajace.
no stali i co z tego. Zawsze w piątek popołudniu są wielkie korki. Jak się wie jak korek ominąć, to się nie ma takich problemów
Dokładnie. Zgadzam się. Jak się wie jak korek ominąć to nie ma problemu. A jak taki filmowiec od siedmiu boleści zablokuje drogę to utniesz aż miło i wszystkie znane Ci drogi ucieczki diabli wezmą.
Jeśli zawsze w piątek po południu są wielkie korki to jakim trzeba być idiotą, żeby dodatkowo blokować główną trasę w największym mieście? Wielkim, ogromnym, czy może przeogromnym?
trzeba miec naprawde nieźle narabane, zeby z powodu jakiegos glupiego korka, o ktrym nie pamietaja juz najstarsi górale jebac serial. glupi cwoku
Dlaczego podpisałeś się małymi literami? Które to Twoje imię: glupi czy cwoku?
hehe, smieszny kolo, dawno nie widzialem tyle jadu w jednym wątku i to ze strony jednej osoby, nawet na forach znanych z tego ze wszyscy po sobie jadą bez powodu, piszą pierdoły itp. Wrzeszczy, wyzywa, jedzie po wszystkich rowno ktokolwiek sie tylko odezwie. I to z ja determinacją. Spotkac takiego na zywo to nic tylko uciekac gdzie pieprz rosnie, az strach pomyslec co to bedzie na starosc...;-)
Jestem przedstawicielem "ciemnego ludu" więc nie wszystko chwytam w lot. Mógłbyś mi użyczyć odrobinę swej mądrości i wyjaśnić gdzie widzisz jad oraz w którym miejscu wrzeszczę i jadę po wszystkich równo, kto tylko się odezwie?? Wiesz młody jestem i dopiero się uczę udzielać na forum. Nie wiedziałem, że jest coś złego w wyrażaniu swojej opinii na temat głupoty pewnych decyzji blokujących miasto i w obliczu braku przekonujących kontrargumetów trzymanie się swojego zdania w dyskusji.
Odnoszę wrażenie, że czytając wątek nie zwróciłeś uwagi kto na kogo wrzeszczy dlatego tak się pomyliłeś w tym poście.
pozdrawiam
„Mam nadzieję że cwaniacy dostaną też parę pozwów prywatnych przynajmniej od firm transportowych, które przez bezdenną głupotę”
„nigdy nie oglądałem tych serialowych popłuczyn”
„totalnej arogancji jego producentów”
„jego badziewność jest funkcją arogancji jego twórców”
„miałem ten bojkot wsadzić w dupę producentowi, ale niestety jego dupa jest zajęta”
„To chyba dlatego, że sporo troli ogląda ten serial”
„ja nie zerknie na niego z powodu prostactwa jego twórców”
„Które to Twoje imię: glupi czy cwoku?”
Starczy ?
Czy głupota i arogancja to są za mocne słowa na określenie kogoś kto ma w dupie czas 10000 ludzi?
Czy te odpowiedzi, w których próbowałem zachować się adekwatnie do atakujących mnie dyskutantów to ma być przykład wrzeszczenia, jechania po wszystkich czy jadu?
Wg mnie przez cały ten wątek jadę tylko po TFUrcach serialu odpowiedzialnych za paraliż miasta a nie "po wszytkich".