Gdy już myślałem iż III sezon trzeba będzie zaliczyć do grona słabych kontynuacji...pojawiały się odcinki reżyserowane przez Katarzynę Adamik i nagle moc Pana Vegi wróciła...
Brawo Pani Katarzyno... 4 odcinki do finału pozostały....niezależnie od zakończenia, serial jako seria najlepszy jaki dane było mi obejrzeć z Polskiego podwórka... aż żal się rozstawać...