Serial jest tak dobry ze lepiej go nie ogladac, bo potem wszystkie inne seriale kryminalne (szczegolnie made in USA) wydaja sie naiwne, a wrecz dziecinne i traci sie cala przyjemnosc z ich ogladania. Najlepszy jest sezon 1.
Muszę się w pełni zgodzić z moim przedmówcą. Jedyny serial sensacyjny jaki byłem w stanie oglądać po Pitbullu to Bezkarni, taki francuski odpowiednik.