Tera jest tak ze byle frajer i leszcz przed komputerem udaje wielkiego gangstera. Nagra sie taki w Mafie, buchnie paczke cukierkow ze sklepiku szkolnego a potem wypisuje takie bzdury i uwaza sie za grubego bossa. Pogadaj ze swoim ojcem czy jak cie robil to se dziury nie pomylil, bo w takich tekstach to gównem zalatuje...
Z tego co wiem to ty ociągasz koleżkom po 2 zł od sztuki,z połykiem 4. Podobno lubisz też kakao na twarz
chłopczyku, jeżeli zacząłeś mówić o matkach to pozdrów też twoją, fajny film z nią oglądałem, drugi aktor miał na imie chyba Szarik czy Azor...