PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=282083}

PitBull

2005 - 2008
8,2 79 tys. ocen
8,2 10 1 78928
8,1 9 krytyków
PitBull
powrót do forum serialu PitBull

odniosłem wrażenie, że vega należy do miłośników kina policyjnego ze stajni michaela manna. najbardziej na myśl przychodza mi 'gorączka' i kinowe 'miami vice'. czy też was tak zastanowiło, czy 'pitbull' nie jest po części inspirowany powyższymi? ;)

ocenił(a) serial na 9
jammer

nie :D

myślę że to polski autentyk od początku do końca. I amerykanów nie stać na wielowymiarowość i niejednoznaczność głównych bohaterów, bo u nich widzowie tępi. sasaassa jedynie może operatorka (surowa, transfokacje) i montaż bardziej teledyskowe jest, ale raczej nie patrzyłbym na inspisracje Mannem. Raczej na azjatyckie kino Infernal Affairs czy filmy o policjantach Takeshiego Kitano itd.



ocenił(a) serial na 9
Redgard

Jeśli chcecie zerknijcie:
http://www.filmweb.pl/topic/470872/WZ%C3%93R.html
Tak uważałem po pierwszym sezonie (myślałem, że drugiego nie będzie) czyli jeszcze zanim ujrzeliśmy polską "Gorączkową" strzelaninę pod kościółkiem, tu już nie miejmy wątpliwości - "koła nie będę wymyślał, tylko je wykorzystam, bo jak się odwoływać to do najlepszych". Ja mu tylko gratuluje dobrego gustu bo dzięki niemu mamy tak odjechaną rodzimą produkcje. Ja się cieszyłem jak dziecko na tej strzelaninie.
A ja coś jestem przeświadczony, że Manna też stać na niejednoznaczność i dlatego większość jego produkcji wypada słabo w Stanach :p
Zresztą jak zapytałem Vege, że nazywam go polskim Mannem, czy mu to pasuje - odpowiedział, że jednym festiwalu filmów sensacyjnych taką ksywę już dostał, więc chyba może być :D

ocenił(a) serial na 9
Picu

nie mówię, że Mann ma gówniane filmy. Wręcz przeciwnie. Dla mnie to jest najlepszy twórca filmów sensacyjnych, gdzię oprócz konkretnych scenek, bohaterowie są z krwi i kości i nie potrzebują ton dialogów by się zrozumieć (vide Miami Vice nowe). Na ironie za gorączką nie przepadam, ale zakładnik czy miami czy pare innych filmów pokazują że gość to nie typ co robi filmy dla bezmózgowych widzów przsystowanych do fast/furious. I dlatego pewno ludzie tych filmów nie do końca lubią. BTW nowe Miami Vice to świetny film, tylko jak ktoś ustawi się na coś w stylu Bad BOys to się zawiedzie. Zupełnie drugi biegun. Ale na przykład od gorączki wole 36, chociaż tam końcówka jest zryta (czyt. amerykanski happy end z podziałem dobry/zły, gdzie przez połowę filmów obydwaj są niejednoznaczni, a potem to pada). Kończąc wywód nie widzę podobieństw do filmów Manna. Ale to ja nie widzę:D:D:D:D może zobacze kiedyś, ale puki co nic:D:D:D: Hehehehe i pozdrawiam fanów tego za.jebistego polskiego serialu.
Po za tym wielką zaletą serialu jest naprawdę świetny scenariusz pisany przez Kreutza i kogoś tam jeszcze, czyli to na co cierpi większośc filmów polskich. DOBRY SCENARIUSZ:D