ale i tak uwazam ze w I sezonie był przystojniejszy: ciutkę chudszy i z krótszymi włosami.
ale mimika nadal powala.
a ja jego lozkiemm !!
hm lubie takie postacieeee kreca nie niegrzeczni chlopcy ale ja dpiero zaczynam 1 sezon ;))
Też się pod wami podpisuje ;] Najlepiej mu było w 1 sezonie. Chociaż przyznam, że w 3 też się nieźle prezentuje <33
tak, on na prawdę jest boski! niesawmowity! cudowny! nie wiem jak go jeszcze nazwać^^
Moim zdaniem super bajerant ^^ Podoba mi się jego charakterek; przebiegły jak nikt! ;D
I poza tym ciacho <3
A ja wciąż nie wiem, co Wy wszystkie w nim widzicie, według mnie najbardziej irytująca postać w serialu (gorszy jest tylko Eric). Nate jest o niebo przystojniejszy, nawet Dan ma w sobie więcej uroku :-)
Jak to w pierwszym sezonie Chuck wyglądał najlepiej?! W trzecim wygląda najnajnjanjanajanjananlepiej! ;)
W książce to taki palant jest. Serial dodaje jego postaci sporo uroku :)
I ten głos!
Uwielbiam to jego " I'm Chuck Bass " ....zawsze się rozpływam gdy to mówi.
Głos ma niesamowity, i ta mimika twarzy.
Najbardziej Chucka lubię w serialu. Aa jego związek z Blair jest ekscytujący i nieprzewidywalny. ;)
Chuck The Best !! ;)
No jak to, co widzimy ;) Jest boski, charyzmatyczny,nieprzewidywalny taki 'niespokojny duch' ;] Co prawda Nate jest przystojny, ale Chuck ma w sobie to coś, co przyciąga ^^ Nie wyobrażam sobie tego serialu bez niego.
dokładniee. ciesze sie że zaczynają rozwijać jego wątek, barkowało mi go 3 sezonie, jakos tak go zaniedbali :D a tak właściwie to ten serial jest cudowny głównie dzięki jego roli <3
Też mi go brakowało ;] Dobrze, że wprowadzili nowy wątek z nim, bo przynajmniej będzie można na niego dłużej popatrzeć <33
tylko mam nadzięję że bedzie Chuckowaty a nie np Danowaty :))) jesli wiecie co mam na myśli
on jest po prostu boski i nie do opisania słowami ;)
w 12 odcinku trzeciego sezonu, po prostu genialny!
i on z Blair to para doskonała! :D
Ja wolałabym być poduszką. mrrrrrr. cudooooo poprostu. "I'm chuck bass" i leżę :sex::sex: kocham go.
Chuck to jest najcudowniejszy mężczyzna jakiego widziałam :D:D:D W serialu jego postać jest bardzo ciekawa ...zimny drań okazał się dobrym , potrzebującym miłości człowiekiem ...uważam , że jest to najbardziej romantyczny motyw w GG ( w przeciwieństwie do wiecznych romansów idiotki Sereny ...:P ) Mam nadzieję , że tego nie zmienią i Blair i Chuck zostaną razem ..inaczej się wkurzę :) :P
Zastanawiam się co wszystkie dziewczyny w nim widzą...??
Nate gra drętwo ale wygląda znacznie lepiej!
A Chuck zawsze jakoś obojetny mi był, a z wyglądu to kompletnie mi się nie podoba ^^
Jedynie co to głos ma świetny.
A mnie właśnie głos jego w tym serialu denerwuje! zresztą cały jest jakiś nie teges... niby jako bohater jest ciekawy, ale jego aparycja mnie denerwuje z lekka. Niby taki szorstki cham, niby małolat a zgrywa dorosłego twardziela, który ledwo co oczy otwiera i ten głos jego jak jakiegoś zboczeńca-psychopaty...
Takie moje skromne zdanie, ło;)